Kwiat w kamieniu
Twe oczy nawiedzają mnie w snach
jak zbłąkana dusza zagubionej istoty.
Błyszczą niebieskim blaskiem
jaspisowym spojrzeniem nękając.
Tęsknota ta wręcz rozrywa ciało
tnąc jak ostrze sztyletu.
Oczu Twoich już tak dawno nie widziałam
a mimo to wyobraźnia rysuje ich kontur.
Na zawsze je zapamiętam
ich piętno odcisnęło się jak kwiat w
kamieniu -
sercu - wiecznie zaklętym w umykającym
czasie.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.