Lajk!
https://youtu.be/NUVsHCD-xas
Czarne sztormy, zimne butelkowe
zielenie,
technikolory wiosny.
Morze spienione i groźne, albo spokojne,
błękitne płaskie jak stół - mimowolne.
Plaże gorące i bezkresne piaski
gdzieś tam wydmy i powykręcane sosny.
Nie da się ciągle jeszcze tu działki
kupić,
wygrodzić kawałek wody, zmelioryzować,
ustawić kawałek przyczepy.
Krawędzi świata dal, nicość albo
wszystkość.
Rzeczywistość jest niewygodna,
nieznośna,
kusi by zamienić ją w idealne zdjęcia.
Ciułać minuty, zmieniają się tylko
gadżety,
zamiast latawca drony, oczy zastępują
smartfony.
"Lex orandi lex credendi" jak prawo
parawanu do odrębności.
Uwiecznić obrazy na dysku, zniewolić
matrycę, złudzenia długości.
A potem wrócić do domu, obejrzeć serial.
Rzucić okiem, zostawić lajk, przewinąć
dalej.
Czas przeszły, czas przyszły i
teraźniejszość utrwalona w efemerycznej
formie.
Komentarze (39)
ciekawy refleksyjny monolog
pozdrawiam
Świetny wiersz. Mądre przesłanie.
Harmonia z przyrodą, ale nie zaborczość i
podporządkowanie jej terenów dla swoich
wyolbrzymionych potrzeb...pozdrawiam Aniu.
Zapomnieliśmy, że tak niewiele potrzeba do radości.
Naprawdę niewiele.
Pozdrawiam :-)
Wspaniały Wiersz,
zatrzymuje refleksja,
pozdrawiam serdecznie;)
Zgadzam się z przekazem wiersza.
Żyję w kraju, gdzie przyroda wchodzi do domu, a w
weeendy jest cisza, aż w uszach dzwoni. Wszyscy
starają się w wolne dni spędzać czas z rodziną na
łonie natury. Pozdrawiam ciepło Aniutku :)
Coraz większa pustka następuje w świecie realnym,
wypełnianym przez świat wirtualny... Pozdrawiam Cię
serdecznie Annno:)
Ups sorry Aniu miało być Anno :)
Mam na imię Anna.
Bardzo refleksyjny monolog Wando, w przeciwieństwie do
naszej rzeczywistości.Pozostaję w zadumie.
Pozdrawiam serdecznie i miłej niedzieli Wando.
Dzięki piękne Wam.
Coraz bardziej ingerujemy w świat natury. Chcemy
wszystkim zawładnąć i zmienić na siłę, a jak się nie
da fizycznie, to robimy retusz zdjęć.
Upiększamy często niszcząc. Nasze obyczaje stają się
bezrefleksyjne, trochę dzikie, ale taki jest obecny
świat, oglądany przez nas w technicolorze.
Piękny, pełny refleksji wiersz ze szlachetną maksymą.
Jestem pod wrażeniem treści i przekazu.
Pozdrawiam serdecznie i życzę dobrego dnia.
Ciekawie i refleksyjnie...
Mimo wszystko ja wolę obejrzeć stary album ze
zdjęciami, niż zapełniać dysk milionem fotek...moje
wspomnienia z miejsc i chwil przeżytych są tylko moje,
nie muszę i nie chcę się nimi chwalić...
Pozdrawiam Aniu :)
Dzięki.
Dziękuję Wszystkim.
... o "...