Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Łakomczuch

Arkadiusz Łakomiak

Jedna kanapka, druga kanapka,
hamburger, frytki, pizza, sałatka...
Jasio jest dumny z wielkiego brzucha,
w domu wyrasta na obżartucha.

Już by przekąsił coś po obiedzie,
ślinka mu leci, gdy widzi śledzie.
Mama na synka się denerwuje,
bo ten w lodówce znowu buszuje.

Nie chce nic słyszeć na temat ruchu;
co ma pod ręką, znika mu w brzuchu.
Ledwo się mieści w swoje ubrania,
a w sprawie diety nie zmienia zdania.

Martwią się Jasiem koledzy w szkole.
W stołówce zjada, co jest na stole;
z wuefu gorsze już ma wyniki,
wszystko przez pyzy i naleśniki.

W drzwiach się nie mieści (przechodzi bokiem),
to wina chipsów i kaszki z sokiem,
fury kotletów, tłustej kiełbasy,
parówek, klopsów, dżemowej masy.

Najbardziej jednak (od maleńkości),
uwielbia pączki, różne słodkości.
Wcina placuszki, pyszne racuchy,
wszystko w mig znika, nawet okruchy.

Chłopiec okrągły jest jak: kuleczka,
słońce, bałwanek albo piłeczka.
Bolą go nogi i bolą stopy
(dziś ledwo zrobił trzy małe kroki).

Już wolno chodzi i ciężko sapie;
zamiast grać w piłkę, śpi na kanapie.
Jadło w spiżarni szybko się kurczy,
a jemu w brzuchu burczy i burczy...

Co można zrobić z takim obżarstwem,
może go leczyć jakimś lekarstwem?
Udał się Jasio więc do lekarzy,
a ci stwierdzili - Za dużo ważysz!

I co najgorsze, czeka cię dieta:
żadnej kiełbasy ani kotleta,
musisz jeść mało, pić mleko krowie.
Bo najważniejsze jest w życiu zdrowie.

autor

PanMiś

Dodano: 2014-01-29 12:49:24
Ten wiersz przeczytano 8086 razy
Oddanych głosów: 53
Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Dla dzieci
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (64)

Cecylia Dąbrowska Cecylia Dąbrowska

Ładny jak zwykle i z przesłaniem wiersz . Jeden je za
dużo, drugi je za mało,( w mego wnusia wpychać trzeba,
ale zdrów,a waży za mało)
Pozdrawiam serdecznie .

Polak patriota Polak patriota

Fakt jest faktem Arkadiuszu. Głęboko mrożone mięso -
tuczy.

PanMiś PanMiś

O tym słoniku, to świetne Polaku.Takich podobnych
zwrotek miałem wiele, ale nie chciałem dopisywać, bo
wiersz byłby dla mnie za długi. Pozdrawiam

Polak patriota Polak patriota

Jeden hamburger - drugi hamburger.
Życie w donaldzie nie jest dziś nudne.
Mrożone mięso kiszki rozpycha.
Ale to furda... Pychota. Pycha.

Brzusio nadęty jak ten balonik
I tak nam rośnie. Malutki...słonik.


Pozdrawiam autora


Jurek

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »