Latawce
Wiersz napisałam do obrazu, który można obejrzeć u mnie: https://jovita63.wixsite.com/joviska
Kiedy zawieje nazbyt gwałtownie,
aż całym światem w posadach buja,
rozprasza wszystkie myśli swobodne
i w mroku pęka emocji struna.
Tracąc niezbędny stan równowagi,
lecą do nieba strachem niesione
z nadzieją, że je modlitwa zbawi,
w pokornych skłonach ronią łzy słone.
Lecz gdy ponownie powróci spokój,
poczują twardy grunt pod stopami,
wnet do widzenia powiedzą Bogu,
bo wierzą w Niego tylko czasami.
............෴❤️෴
෴❤️෴
.......෴❤️෴
..............෴❤️෴
...෴❤️෴
..........෴❤️෴
(wiersz dostał wyróżnienie od E-Literaci)
Komentarze (117)
Wiara jak chorągiewka bywa zależna od wiatru ;)
Pozdrawiam z podobaniem Uleńko :)
Dziękuję Tesi i Robertowi za odwiedziny i pozostawiony
ślad...pozdrawiam i życzę miłej soboty :)
Zamyśliłem się przy Twoim wierszu
Kochana, sercem Ci gratuluję, przeurocze strofy jak i
Twoje obrazy. Masz też rację w tym, że "jak trwoga to
do Boga" ale cóż każdy z nas ma własne sumienie i
pogląd na życie. Serdeczności dla Ciebie, czekam na
kolejne wspaniałe wiersze :)
Dziękuję za odwiedziny Grażynce i Tymczasem...ślę moc
serdeczności w Wasza stronę :)
Dobry wiersz. Pozdrawiam serdecznie.
Msz, jeśli się człowiek brata z Bogiem, to gada z Nim,
nie tylko wtedy gdy są lęki, ja nie jestem mocno
religijna, ale gadam z Nim nie tylko w czasie trwogi,
na zasadzie -
Jak trwoga, to do Boga, choć nie jestem za tym, by
tych, którzy weń nie wierzą/ateistów oceniać na
zasadzie, jak ja wierzę, to jestem lepszy, bo często
mam wrażenie, że ludzie głębokiej wiary patrzą z
pogardą na ludzie, którzy jej nie mają, mnie się to
nie podoba, bo uważam, że każdy ma prawo do tego w co
wierzy, i czy w ogóle wierzy, światopogląd to nasz
wybór, narzucanie go nie jest fajne, msz, każdy ma
prawo do wolności wyboru, a drugi powinien umieć to
uszanować, mnie się podoba np. wiara w Buddę, nie
uważam, że duchowość jest związana li tylko z
chrześcijaństwem i w ogóle z wiara.
Pozdrawiam Ulu serdecznie,
miłego weekendu życząc, no i gratuluję wyróżnienia :)
Dziękuję pięknie za odwiedziny i tu i tam moim miłym
gościom i ślę pozdrowienia Najkuś:) Moli:) Bodeczku :)
Na blogu bylem, 'dmuchawcem' sie zachwycilem... +++
Czytam, ze wiersz wzbudzil bardzo rozne odczucia,
rozny odbior wersow. I o to chodzi, tak mysle ja,
przecietny 'chodzik'.
Tak to jest z ludzmi. Czesto nie zauwazaja, zadufani,
ze gruntu sami sobie nie sa w stanie zapewnic, tego
solidnego gruntu.
Pozdrawiam cieplutko, Ulenko. :)
Witaj,
"...dmuchawce, wiatr..."/+/
Wszyscy jesteśmy słabi...
Pozdrawiam serdecznie, ciepło i wiosennie.
No i taka prawda jak trwoga to do Boga...trafna
myśl...pozdrawiam Ula.
Dziękuję kolejnym gościom za zajrzenie, jak widać
każdy odbiera wiersz na swój sposób i o to chodzi...co
do tytułu myślałam dużo wcześniej o chorągiewkach ale
nie pasują mi do obrazu, dlatego zostaną latawce i już
:)) chyba że wyjdziecie z całkiem nową i świeżą
propozycją...
Ślę moc pozdrowień dla Kri :) i krzemanki:)
Za Anną:) Jeśli idzie o tytuł mam podobne odczucia do
Marii. Msz "Chorągiewki" pasowałyby lepiej, ale to nie
mój wiersz. Dobranoc JoViSkO:)
Gratuluję nagrody,
świetny refleksyjny wiersz,
tytuł jest kwintesencją przekazu wiersza,
bo Pan Bóg prędzej czy później przypomni nam o
sobie...
pozdrawiam serdecznie:)
Witaj Marysiu :) No mnie latawiec kojarzy się z
lekkoduchem, który lata jak wiatr zawieje i ciągle
zmienia zdanie i uważam, że tytuł jest w porządku, no
ale masz prawo mieć własne zdanie, więc jak Ci
przyjdzie do głowy fajny tytuł do tego wiersza to daj
znać koniecznie:) Dziękuję pięknie za odwiedziny i
komentarze, pozdrawiam jak zawsze ciepło i serdecznie
:)
Dziękuję również Mareczkowi Soteczkowi za pozostawiony
ślad :) Pozdrawiam ciepło i życzę miłego wieczoru :)