...legenda życiem pisana…
dalej mam zakaz komentowania
Skąd tam się wzięła ,istniejąc od lat...
Mówią ,że prędzej niż powstał świat.
Na środku łąki samotna skała,
Do której ścieżkę rozpacz wydeptała.
Przychodzą tu ludzie o wczesnej dnia
porze
Mając tę nadzieję - a nuż im pomoże.
Każdy kto przychodzi ma z sobą naczynie,
Szepcząc swą modlitwę - niech woda
popłynie.
Bo dziwne to źródło wraz z wiosną się budzi
Uzdrawia swym smakiem zatrwożonych
ludzi.
Płynie więc woda z pękniętej skały,
By jej krople życia marzeniom powrót
dały.
Wiele jest na świecie cudów uzdrowienia
Czy to za pokutę
męki…wybawienia…
justyn
Komentarze (17)
Witam.Czy aj bym mogła wsiąść Pan wiersz ...legenda
życiem pisana na konkurs recytatorski? Jest mi do tego
celu potrzebne imię i nazwisko autora. W razie czego
proszę pisać na falim@o2.pl.Dziękuję
legenda życiem pisana, a życie korzysta z legendy i
tak przeważnie jest, że koło się zamyka i interes
kwitnie.
Zaskoczył mnie ten utwór, mam wrażenie, że kryje w
sobie o wiele więcej tajemnic niż udało mi się odkryć.
W każdym bądź razie - chciałabym odnaleźć takie źródło
o jakim piszesz. Pozdrawiam serdecznie :)
marzenia,które znów dostają szansę. to może przybić
To o czym piszesz to WIARA-to ona czyni CUDA-;GC
Ładnie napisane,legenda o skale co daje nadzieję...co
pomaga..super,naprawdę!
Oj, gdyby można było do tej skaly dotrzeć! Wiersz
wprawia czytelnika w zamyślenie - jak to dobrze mieć
nadzieję...
hmm...kiedy wszystko zawodzi ludzie szukają innych
sposobów tych naturalnych ,przybliżających człowieka
do natury i wiary...
Wiara-gdyby nie ona byłoby nam ciężko żyć-wiersz jak
zwykle z górnej półki-można tylko pochylić głowę i
zamilknąć!
piękny wiersz..wiara czyni cuda..woda życia, skała z
której wypływa..
I mnie się podoba... zwykła skała, najzwyklejsza
woda... a jednak magia... piękne.
Woda życia...dosłownie i w przenośni...warto było się
zatrzymać na chwilę przy wierszu!
Bardzo ładnie opisałeś tą legendę w swoim wierszu.
Urokliwy wiersz:)
Dobry wiersz - bardzo szepta, może dlatego coś dociera
--- Popraw sobie "Mając tę nadzieje ..."
By jej krople zycia marzeniom powrot daly-trafnie i
pieknie opisujesz to niezwykle miejsce.Mysle,ze wiara
moze uzdrowic.