Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Leitmotiv grudniowy



Pomarły kolejne lata, a historia żywa,
czołgi, które wyległy w krajobrazy ulic.
Leitmotiv grudnia krzyczał: Proszę się ubierać!
Na klatce drzwi trzasnęły. W kajdanki zakuli

sąsiada. Potem ojca...
A wolność w Ogrójcu
w pokorze pod poświatą
szeptała: Brat brata...?

Myśl się w głowie kołacze, aby owej zimy
nie ważyć się rozmienić na stołki i berła;
na izby, w których kupczą hasłami, co niegdyś
słuszność dawały songom o wolności. Zwleka

historia z osądzeniem,
że miały znaczenie
czołgi, kajdanki, słowa…,
tamta noc grudniowa.

autor

grusz-ela

Dodano: 2014-12-13 12:50:00
Ten wiersz przeczytano 1390 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (60)

Weno Weno

Dojmujący dzień, dojmujący czas, dojmująca historia i
ujmujący za serce wiersz. :))

Elena Bo Elena Bo

no i jaki wybór proponujesz, bo chyba najlepiej być
świnią przy korycie. Ale jak Cię poznałam, to nie
zechcesz :) Dobry tekst

grusz-ela grusz-ela

Juz przeczytalam.... Jestem wzruszona, Klaterku. Tak
piekny tekst... i dedykacja dla mnie...?
Dziekuje...

Art Klater Art Klater

(...) Gdy pod drzwiami staną i nocą
kolbami w drzwi załomocą
Ty ze snu podnosząc skroń
Oddaj im bagnet
Oddaj broń
Szkoda drzwi
(autorem tego zartu jest prawdopodobnie Andrzej
Poniedzielski)
Z przyjemnością Cię, Eluś, informuję, że moja aktualna
tu publikacja jest w całości zadedykowana Tobie!

grusz-ela grusz-ela

Nie jest rozowo, ale to nie znaczy, ze wtedy bylo. To
jak wybieranie miedzy dzuma a cholera, Art.

Art123 Art123

Bardzo mądrze napisany wiersz.
Ja jestem wychowany w socjalizmie, Ty zapewne też.Nie
narzekałem.
Wolałem tamte czasy, mimo ,ze półki były puste.Nie
głodowałem.Zawsze można było pojechać na wieś i
świniaka kupić.Dzisiejsza władza oderwana jest od
społeczeństwa.Sami kanciarze tam siedzą.Chyba
przestanę chodzić na wybory.Żadnej świni do koryta nie
będę wsadzał.
Pozdrawiam

grusz-ela grusz-ela

Diekuje Krzemanko i pozdrawiam.

krzemanka krzemanka

Jak zawsze miło było przeczytać, choć temat bolesny.
Bardzo dobra msz trzecia strofa. Miłego dnia.

grusz-ela grusz-ela

Basiu, smutne to, co w ps.

grusz-ela grusz-ela

zuza, ponoc historia osadza.
A wybaczenie - hmmm... Ciekawe co na to ofiary, a
wlasciwie ich rodziny.

Roxi -bardzo dobry dialog.

karl, jak sa tacy co gryza, to sa tacy, co sie
bocza.

Misiu, co do tego "oby" - obawiam sie, ze.........
Heh...

BaMal BaMal

przerażająca to była noc grudniowa nigdy więcej takich
sytuacji stan wojenny czołgami i wozami pancernymi
ustrojony a naród zniewolony Pozdrawiam Elu
serdecznie:)
P.S. nic się nie zmieniło naród nadal zniewolony

zuza40 zuza40

ciekawy przekaz wspomnieniowy smutnych wydarzeń;
pamiętać trzeba, ale umieć wybaczać i wyciągać
właściwe wnioski* pozdrawiam

Roxi01 Roxi01

naród: ustroju gdzie jesteś?
ustrój: ????
naród : ustrój nam nie odpowiada

ten dialog z "Zielonej gęsi" fantastyczny jak i twój
wiersz Elu :)

karl karl

tak tyle złego w nas - w narodzie,
ale teraz dobrze jest...
nawet kiedy jest w porządku...
kogoś gryzie jakiś pies.
Pozdrawiam serdecznie

PanMiś PanMiś

Oby, Elu oby. Kiedyś się martwiłem, że nie możemy
demonstrować, dziś się martwię, jak przychodzi jakaś
demonstracja. Pozdrawiam. :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »