Lekarstwo na życie
Ty Kochanie koisz zło całego świata, wystarczy, że jesteś...
Kiedy się nie spodziewałem,
Pojawiła się w mym życiu.
Kiedy tak bardzo płakałem,
Ta czekała w swym ukryciu.
Kiedy serce me zgorzkniało,
I nie czułem nim nic więcej.
Kiedy bardzo mnie bolało,
W rozpaczliwej było męce.
Ona wyszła wszak z ukrycia,
Chcąc uleczyć ciężki stan.
To jest miłość mego życia,
Wyleczyła mnie z tych ran.
Komentarze (2)
Nie wiem co ma znaczyc Twoj komentarz kasztel ale sie
hamuj.
Jeszcze jedna miłość czyni cuda. Ciewkawe co w niej
ważniejsze, serce czy uda?