Limajno
https://youtu.be/TQpEsx8H0zk?si=1vcDwFhIMUEBI9-2
Ptasich głów nad więcej niż żdżbeł
trawy.
Ogrom par oczu pikuje wciąż barwą szarą.
Ich klangor uderza, obija pinakli
dywany.
Wyspy treść- nie moja, ich obłoków falą.
Jestem intruzem, tu każdy im obcy.
Kilka gęsi ląduje, by wzbić do lotu
wstęgą.
Chmura światła przebija powietrzne
arrasy,
kadrem odchodzi, jak ciasną dalszą
wedutą.
Tam fioleci się niebo, tnie wiotką
linią.
Pliszkom śni się wczesny pączek różany.
Kocham mówią- zawsze, jutro i wczoraj.
Hejnałem zakrzyknie skowronek nad ranem.
O piątej, ale tak bardziej z wieczora
O rany- niemożliwe! Ja znowu zaspałem.
Komentarze (35)
wróciłem nad Limajno - piękny obraz i prawdziwy
w moim mieście jest aż 5 rzek ale ani jednego jeziora
Witam,
natura i jej uroki fascynują, a ciekawiej prezentują
się w twoich opisach./+/
Zastanawia mnie zapis w pierwszym wersie dotyczący
traw...
Słonecznych i radosnych Świąt Wielkanocnych.
Pozdrawiam.
Link przeuroczy.
Ładny sonet
Pozdrawiam serdecznie:)
Dziękuję Wam pięknie.
Cudowny sonet!
Urzeka metaforą i zadziwia refleksją słowa... pięknie
piszesz, Anno.
Jestem pod urokiem Twojego wiersza!
Nasycony treścią i obrazem.
Brawa dla Ciebie!
Serdecznie Cię pozdrawiam
nie wiem czy to sen tylko, czy rzeczywistość wiosenna.
Fajny sonet, obrazowy i w stereo.
Jezioro nazywane perłą Warmii zasługuje na sonet :D +
Kłaniam się.
Piekny, plastyczny sonet. Brawo Aniutku ❤
Takie relacje z przyrodą, za światem
to lubię!
Głos mój!!
"Kawałek natury" w ujmującym i malowniczym wierszu, z
podkładem muzycznym tworzy piękną całość :)
ozdrawiam ciepło :)
Z podobaniem przeczytałem, pozdrawiam ciepło.
Piękny ten sonet, a swoją drogą, nigdy o tej porze
roku nie byłem nad jeziorami. Pozdrawiam
:-) no tak, mimo natłoku myśli i zdarzeń zapowiada się
ładna pogoda... w Twoim wierszu :-)
Można zaspać, gdy ma się takie sny
Malownicza treść wiersza
powiem krótko
ale jeszcze tu wrócę
POEZJA
Aniu, zawsze poruszasz moje wszystkie zmysły
jak ty to robisz ?