Limeryk urodzinowy
DZISIAJ SĄ MOJE URODZINY ;-)))
Pewnego filozofa z samego Wrocławia
jeden ot dylemat o ból głowy przyprawia
który to Wojtek podrzucił go w lutym
gdy mój dom z ogrodem lodem był skuty
a tato dopiero wiosną boćki pozdrawia ?
autor
Maciek.J
Dodano: 2017-02-20 07:31:47
Ten wiersz przeczytano 3130 razy
Oddanych głosów: 23
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (24)
Witaj Maćku,
Dopiero dziś tu zawitałam, ale moc życzeń już Ci
składałam. Teraz tylko dopiszę słówko, a Tobie niech
dopisze zdrówko. Pozdrawiam serdecznie i życzę,
następnych pięćdziesięciu lat. Dziękuję, że mnie
odwiedzasz:)
Ps. Limeryk, oczywiście świetny.
Ciekawe ciekawe i faktycznie ironiczne :) Pozdrawiam
serdecznie +++
Maćku, z okazji urodzin życzę wszelkich pomyślności.
Podrzucił oseska w lutym, a jak odejmiemy dziewięć
miesięcy to się okaże, że sprawcą był Wojtek, który
pojawił się wiosną ;)
Serdecznie pozdrawiam.
dzięki wszystkim którzy tu
zawitali
i życzeniami mnie zasypali
na moje urodziny
a tych co być może zaspali
zapraszam na poprawiny
ja też 2o lutego się urodziłam
ale nie bardzo na wesoło obchodzę swoje urodziny
doszłam do wniosku że kalendarz kłamie życzę dużo
zdrowia
ok Eleno, poprawiny ;-)
musisz coś zmienić, bo wymieniając, dom i ogród, to
już l. mn. i wtedy "lodem były skute"
Wszystkiego Dobrego! :)
Wszystkiego najszczęśliwszego :)
Zdrowia,szczęścia i słodyczy Baba Jaga Tobie życzy.:)
Najlepszego wszystkiego!!!
Wszystkiego najlepszego Maćku:)
Promiennego dnia:)
też urodzone w lutym. pozdrawiam
Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin, dużo
błogosławieństwa Bożego+
Zdrowia i nieustającej weny:) pozdrawiam Maciek
Wszystkiego najlepszego! fajny limeryk.