Limeryki – erotyki 20
Pani Ania, co mieszka w Osłonce
Temperament ma bardzo gorący.
Babka nie ma kompleksów,
Lecz nie lubi lateksu...
Pięćset plusa ma grube tysiące.
Kiedyś kuracjusz w Ciechocinku
Chciał kuracjuszkę wziąć do szynku.
Ona tłumaczy:
„Pod tężnie raczej,
Może ci też stężeje synku.”
Pewna pani gdzieś w Klasztornym Stoczku
Udzielała się czasem na boczku
Co dziś mężowi
Bidulka powi?
Bo powiła murzynka po roczku.
Owdowiał milioner w Uppsali
- Obiło o uszy się Ali.
Więc się dobiera
Do milionera,
Lecz jego już nikt nie rozpali.
Choć starał się Prot w Ostrołęce,
Nie złamał serduszka panience.
Wciąż dumał tak sam:
„I cóż robić mam?”
Aż szczęście wziął w swoje ręce.
Komentarze (20)
Dla mnie wszystkie super!
Dobre. Ciechocinek najlepszy.
Pozdrawiam
Dobre z życia wzięte.
Pozdrawiam serdecznie
Dobre. Ja zawsze u Ciebie. Pozdrawiam milutko.
Dobranoc Jastrzu
dziękuję za uśmiechnięcie
:)