Limeryki bez muzyki ? No nie.
Nieudaczny muzyk Jan Trąba ze Spały
Przed występem nie jadał tydzień cały
Przymierał prawie głodem
Pił tylko czystą wodę
Na koncercie kiszki same marsza grały
Do starszej babci, co mieszkała w
Kuczkach
Zapukał oszust z metodą na wnuczka
Babcia wyjęła ciasteczka
Była i czarna kaweczka
Na końcu użyła drewnianego tłuczka
W pani Aldonie spod Nowej Huty
Jan się zakochał, chodzi jak struty
Całował namiętnie rączki
Jak zobaczył trzy obrączki
Tak szybko zwiewał, aż zgubił buty
Komentarze (26)
fajne są one...
+ Pozdrawiam
Pomysły super. Warto wyrównać i ograniczyć ilość sylab
do minimum.
Ale to już zadanie dla Autora.
Pozdrawiam.
Znakomite. W samo sedno. Pozdrawiam
dobrze,że ta babcia wyjeła tłuczka
i tłukła po głowie tego "wnuczka"
świetne:)
Super, i do śmiechu i do refleksji,
pozdrawiam
Śmiechowe, a i do myślenia dają :)
Fajne! - trochę dla uśmiechu - trochę dla refleksji.
Pozdrawiam serdecznie:)
Witaj!
Bardzo lubię limeryki, (też je pisuję) a Twoje są
świetne. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję, za miłą
wizytę:)
Dzięki za poranny uśmiech...
Pozdrawiam weekendowo:)
Dobre! Ale się uśmiałam. Pozdrawiam :)
Sam miodzik z cebulką Pozdrawiam serdecznie
ha, ha - dobre!
Witaj Chicago:)
Wszystkie miodzio:)
Pozdrawiam:)
Ha ha ale fajne:)
A ostatni to już miodzio :))
Pozdrawiam:)
Dobre.