Limeryki kosmate
:-))
Ciążenie
Pewna Hanka z miasta Łomży
rzuciła męża bo ciążył.
Od tego ciążenia
brzuch jej się zmieniał.
Choć mąż się przyczynić nie zdążył.
Bródka
Łysy Bolek z Warszawy,
choć łysy to trochę rudawy.
Ostrzygł się krótko
i chwalił bródką.
Tą niżej, a wszystko dla sławy.
Za mały
Głupi Jacek z miasta Małego,
miał długiego a chciał dłuższego.
Rozciągał go stale
aż urwał w zapale.
W zapasie nie miał drugiego.
autor
Małgorzata Wiśniewska
Dodano: 2013-11-12 09:36:11
Ten wiersz przeczytano 1858 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (38)
Mixi, mówisz- masz:-)))dzięki kochana, teraz lepiej:-)
Zerknąłem tak jak dziecko słodyczy pragnące i nie
zawiodłem się.
To jeszcze wywal.. /mieć/.. dłuższego. I będzie lux
torpeda:)))))
Małgosiu:))))))))
dobre, z ciągnięcia jednak nic nie wynika:)))
ha ha bom mu urwało i zostały jajca ale jaja jak
berety:)))bardzo fajne poczucie humoru musi mieć
autorka i już cię lubię:))))
Mixitup, czytacz nasz Pan;-)
Małgosiu, wydaje mi się, że za dużo słówka ,,się,, w
bródce, a w ,,ciążeniu'' usunęłabym /jej/ i to obydwa,
to tylko moje odczucia bo reszta uśmiechnęła :))))))