Limerykowo
Szewc niemłody z regionu Podlasie
bidę klepał na niskim obcasie,
boso smalił cholewki
do nadobnej, cnej Ewki.
Jego obuł zaś sprytny kum Jasiek.
Elegancka damulka z Wrocławia
koafiurę przed lustrem poprawia.
Męża też zlustrowała
i erratę spisała,
bo jej przyśnił się dziarski margrabia.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.