Lipiec bardzo dojrzałej kobiety
1. Zapach storczyków
Jedyna
seledynowa woń
spełnionej miłości
Od niedopałka
2. Ujęta w ramki marzeń
Chcę we własnej sypialni
wyhodować w kamionce
siewne konopie
zamiast ozdobnej rośliny
Lecz i na wszelki wypadek
zatrudnić Filipa. Bodyguarda
aby tłumaczył niepowołanym
że tak pachnie Opium -
perfumy Yves Saint-Laurente'a
a używane przez gospodynię
3. Barometr typu "baba w oknie"
Za pięć dni sztorm
przeżre słoną rdzą
Helską Kosę
Za trzy doby
zacznę umierać
Rumu naparstkiem
i nalewką z kozłka
zreanimuje halny
4. Wspólnie jedząc lody w cukierni
"Zielona"
Nie myśl sobie - kochany - że nas coś
więcej połączy
niż kiedyś. Dawno. I nieprawdą - być może -
zapewne
mimo to na czereśniowo połyskuję swą
szminką
i faworytek bielą pestek dochodzących do
słońca
Pachnie lipiec dobrotliwy mą kolońską
wodą
niczym jaspis przyżółcone gazony i trawy
Ponad nami niebo w chmurach. Cumulusy
spiętrzone
choć od tygodnia lub dłużej ani raz nie
padało
Komentarze (15)
No ma ;-)))
Serdecznie :-)
Jak widać na załączonym tekście to ta bardzo dojrzała
kobieta ma jednak w sobie jeszcze wystarczającą ilość
ognia by rozpalić porządne ognisko:))
Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze :-)
Pan "Barometrowy" zawsze zapowiadał (nie)pogodę.
Serdecznie :)
Bardzo lubię Twoje wiersze - obrazy. Tak, taki lipiec,
a ile odsłon. Świetnie.
Pozdrawiam serdecznie Lidio.
Witaj
Bardzo ciekawe obrazy z różnych perspektyw. Jedne
oczy, lipiec, ale różne spostrzeżenia.
Fajne.
Miłego dnia.
;)
Te cumulusy spiętrzone,
a ja lubię Chanel nr.5
Pięknie.
Poezja,
zauroczona,
pozdrawiam serdecznie:)
Obrazowo ujęty temat. Skłaniasz czytelnika do
refleksji nad istotą naszych potrzeb.
Pozdrawiam i życzę miłego wieczorku:)
Marek
Fajnie, obrazkowo.
Świetne, najbardziej poruszył mnie Barometr typu "baba
w oknie"
Pozdrawiam ciepło Lidio :)
ciekawe te obrazy, zapachowe (a ja lubię zapach rumu)
PS a pan barometrowy chyba wychodził na pogodę, o ile
dobrze kojarzę.
Oczarowałaś obrazami. Storczyk i czereśniowa szminka
urzekały :))
Całkiem awangardowo:) Też mi się spodobał ten lipiec:)
Bardzo ciekawy wiersz... Zaintrygował mnie :) Fajne te
obrazki, bardzo oryginalne i dają do myślenia. Podoba
mi się!