Liryczna zaduma
Witam serdecznie Wszystkich Uczestników Beja.
Już cień zagasił złoty odblask słońca.
Na niebie gwiazdy wzeszły widmem bladym.
Piano rozbrzmiewa leśnych grajków
koncert.
Wieczór zapada.
Z nastaniem zmroku milkną gór odgłosy.
Tak cicho wokół.Wiatr w listowiu
drzemie.
Ziół aromaty sponad hal się niosą
Oddechem Ziemi.
O szczyt Giewontu wsparł sędziwą głowę
Znużony Księżyc, odwieczny nomada.
Magicznym blaskiem baśnie księżycowe
Noc opowiada.
Ponad Rysami świt zorze rozpala.
Wschodni firmament blaskiem słońca
płonie.
Kroplami rosy lśnią zielone hale.
Jeszcze zielone...
autor
montibus
Dodano: 2023-09-13 15:46:10
Ten wiersz przeczytano 1230 razy
Oddanych głosów: 51
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (44)
Oddaję głos na ten obraz górskiej harmonii. Może i mi
się w przyszłości udzieli :)
Piękny obraz gór ukazany po mistrzowsku w wierszu. Z
pozdrowieniem
Zenek
Są wiersze, do których się wraca jak na ulubione
szlaki.
Tych wschodów i zachodów nigdy dosyć...
Pozdrawiam :)
Dawno nie byłam w Tatrach, ale w góry ciągnie mnie
zawsze. Twój wiersz zadumał, pozdrawiam :>>
Ach, jak potrafisz obrazowo góry
ukazać, wieczór, potem świt nad szczytem.
Strofy safickiej ma formę wiersz, który
czytam z zachwytem. +++
Pozdrawiam serdecznie, Tadeuszu. :)
Cudny wiersz, tym bardziej, że wróciłam ze Szczawnicy,
więc tym bardziej Twój wiersz jest mi bliski sercu.
Kocham góry, wszystkie jej barwne odmiany i widoki,
pozdrawiam serdecznie ze Śląska i bardzo dziękuję za
komentarz :)
Piękne słowa
Zachwycająca poezja pełna metafor.
Pozdrawiam Tadeusza :)
Zachwyciłam się pięknem, przyrodą,
cóż za kunszt poetycki.
Przepięknie, ale u Ciebie to norma, pozdrawiam
serdecznie.
Witaj Tadeuszu!
Z wielką klasą namalowałeś obraz wieczoru w górach na
płótnie poezji.
Jest tu wszystko - gra światła i barw, aromaty,
cudowny klimat.
Wiersz do którego chce się wracać.
Cieplutko Cię pozdrawiam :)
Pięknie poetycko i obrazowo o górach, z nutą
przedjesiennej zadumy.
Pozdrawiam, montibusie.
Śliczny. To chyba najlepsze słowo :-)
PS przepraszam za literówkę.
Oczywiste...
Witam,
Safona byłaby dumna z tej kontynuacji lirycznej.
Oczyswiste jest, że chciałaby na własne oczy ujrzeć
ten piękny polski krajobraz./+/
Pozdrawiam i dziękuję, że wstąpiłeś natę stronę.