List...
List wysyłam dziś do ciebie taki smutny
bo od kiedy wyjechałeś świat się zmienił
nawet wiosna co się już po parkach kręci
jest podobna coraz bardziej do jesieni.
Nic mi jakoś od tej pory nie wychodzi
i te wiersze opuszczone i samotne
coś wymyślę, coś zrymuje i napisze
jednak słowom mym brakuje skrzydeł
lotnych.
Kto nas nie zna stwierdzi pewno że to
bajka,
że historie zmyślam jakąś nieprawdziwą,
bo z muz żadna, nie Euterpe, ni Erato
męskich strojów nigdy na się nie
przywdziewa.
Ale proszę, ty mi dziś uwierzyć musisz
chociaż nigdy nie mówiłam o tym tobie,
ja bez ciebie jestem zwykłą, pustą
kartką
a więc wracaj, bym dokonczyć mogła powieść.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.