List do R....
Wilgotna bryzą pożądania
czuję napięte zmysły.
Rozpłomienione ciała
budzą zmysłowość zdarzeń.
Smakując słodycz mojej skóry
opadasz w otchłań zatracenia
z rozkoszą omdlewam.
Mój ekstatyczny krzyk
chronisz zaborczym pocałunkiem.
A tak poprawiła _cisza_.
Jestem głodna,wilgotna-
czuję napięte zmysły.
Rozpłomienione ciała
budzą pożar zdarzeń.
Smakując słodycz mojej skóry,
opadasz w otchłań zatracenia
w rozkoszy omdlewam.
Krzyk na -szczycie-
Chronisz zaborczym pocałunkiem.
No i leżę jak pies Pluto. Niestety co
poetka to poetka.
-ciszo- dziękuję.
Ossa77 widzi wierszyk tak:
Wilgotna pożądaniem
czuję napięte zmysły.
Rozpłomienienie ciał
budzi erotyzm gestów.
Smakując słodycz skóry
opadasz w otchłań ponętności,
a ja rozkoszą omdlewam.
Ekstazy krzyk tłumisz
wrzątkiem zaborczych ust.
Ossa dziękuję. Są poeci na Beju.
Popatrzcie kochani, ile tu przychylności,
dobrej woli. Czyli można? Można
oczywiście.
Komentarze (79)
tak, masz rację - dopełniaczowki nie są niczym złym,
jesli nie ma ich w nadmiarze. Ta pierwsza w Twoim
wierszu - po prostu bardzo czesto uzywana, bardzo
ograna, dlatego wg mnie taka nie bardzo. Pozdrawiam i
dobranoc.
pierwsza ładna ... a druga jeszcze ładniejsza ...
Dziękuję za wgląd i wszystkim życzę dobrej nocy.
Wcale się nie dziwię.
nieznaczna różnica, ale jednak - z pierwszego
wrażenia - wybieram wersję drugą - a i tak zostanie
pełnokrwisty erotyk :)
Re budleja:
Pod spodem mojego wytworu, umieściłam tekst poprawiony
przez _ciszę_.
A dopełniaczówki? Jeśli nie ma ich za dużo, to
grzechem poetyckim nie są.
Miło mi, że mnie odwiedziłaś i dziękuję za
konstruktywny komentarz.
Bardzo fajny, rozmarzony erotyk.
Pozdrawiam. Spokojnej nocy :))
ja bym trochę popracowała nad tekstem i wyrzuciła
dopełniaczówki, ale to tylko moja sugestia. W moim
komentarzu Buńczucznego nie o Ciebie chodziło :)
Re _cisza_; Jak to miło spotkać uprzejmą osobę.
Dziękuję.
to co napiasłam o "zmysłach" nie dotyczy zamierzonych
powtórzeń, ktore czasem sa niezbędne i ktore lubię,
gdy wiersz tego potrzebuje:)
Wiesz, to jest trudno komus coś tam pomóc, bo przecież
mozesz mięc inny sposób odczuwania. Sądzę jednak, ze
nie zmieniłam treści, na tyle by Ci to zmieniło
przesłanie.
Dojrzałam jeszcze coś... powinnaś zwracać uwagę na
takie rzeczy. Jesli masz słowo "zmysły" to za chwilę
"zmysłowośc" już rani ucho, wiec szukaj synonimu. To
jest łatwe. Gdy mi brakuje słów, wpisuję dajmy na to
te "zmysły" w Google i pisze obok Synonim. Otworzą Ci
się strony ze słowami:) Mysle tez że słowo "pożar",
które teraz mamy w wierszu jest bardzo odpowiednie do
tego co piszesz wczesniej i potem, bo masz
"rozpłomienione", masz "otchłań". A więc "pożar" jak
najbardziej. Tylko zastanawiam się jeszcze nad
Otchłanią, bo wg symboliki to "Przepaść...symbolizuje
głębię, bezmiar, wyroki boskie, piekło, szatana,
krainę zmarłych, niewiedzę, mądrość, prawdę, troskę,
nieszczęście, katastrofę, cierpienie."
Chociaż...chyba dobrze. Wszak się facet zatraca, a
więc ginie:))))
Jestem głodna, wilgotna -
czuję napięte zmysły.
Rozpłomienione ciała
budzą pożar zdarzeń.
Smakując słodycz mojej skóry,
opadasz w otchłań zatracenia -
w rozkoszy omdlewam.
Krzyk - na szczycie -
chronisz zaborczym pocałunkiem.
pozdrawiam i niekoniecznie tak, jak sugeruje, mozesz
sama jakoś inaczej to ułozyc. To tylko przykład. Mam
nadzieję, że troszeczkę pomocny. Acha, jak chcesz coś
podkreslić, to wersyfikacja bardzo duzo daje, zrobić
odstep między wersami i już czyta się mocniej, to co
chcemy pokazać bardziej.
Witaj, podoba się, erotyk, subtelność słowa,
sensualność.
Pozdrawiam, pogodnego dnia.:)
_ciszo_: dziękuję, ale mam prośbę, może pomożesz mi
ująć te dwa wersy inaczej, oczywiście jeśli znajdziesz
chwilę czasu, nie chcę być natrętna.
Pozdrawiam.
Ponizsze komentarze, gdzie Autorka została nazwana
Starą matołką i suką - zgłosiłam do usnięcia.
Wiersz jest bardzo odwaznym erotykiem. Podoba mi się
poza dwoma wyrażeniami: bryza pożądania i ekstatyczny
krzyk. Zwłaszca bryza pożądania rani ucho, gdyż to
niezwykle ograne i na dodatek dopełniaczówka, ktorych
nie lubię. Może jakoś tak całkiem naturalniej, prosto
napisać? To oczywiscie mój prywatny punkt widzenia.
Pozdrawiam.
Re Buńczuczny;
To ty się wstydź szara mgło,flower blue,czy
buńczuczny, zupełnie bez ogłady.