List do siostry
Autor nie znany
Cześć kochana siostrzyczko, jak się
masz?
Zima Twoje drogi na pewno już zasypała
A gwiazdy spadają nad kandaharem w łunie
zorzy
Jak zasypiam nasze konie w galopie mi się
śnią
Ty Tylko mamie , że ja w afganie nie mów
nic
Dziś jest sobota pomarzę sobie czort z
wojną
Czuć tu potem bój był zacięty i chłopcy
śpią
Z kumplem Olkiem trzymam zakład, że on
wróci
Ty tylko mamie, że ja w Afganie nie
wygadaj
Droga siostrzyczko stad Ci przesyłam moc
pozdrowień
Powiedz niech piszą dawno list z domu tu
nie doszedł
Gdy ktoś zapyta o czym ja piszę , to coś
tam wymyśl
Ty tylko mamie, że ja w Afganie nie zdradź
nigdy
Serwus siostrzyczko najmilejsza, no jak tam
Wam?
Tak bardzo tęsknię za domem całym sercem
mym
Nie płacz napisałem dla Ciebie taki piękny
list
Ty tylko mamie, że ja w Afganie nie mów
nic
Afganistan 1982 rok
Komentarze (7)
Ty tylko mamie...
Piękny list:)
Pięknie napisane.
Pomijam wszelkie braki ogonków w literkach, ale skoro
w Afganie pisany, pewnie jakimś odłamkiem trącone
odpadły.
W sumie odebrałam jako treść do melodii. Gdzie ci
muzykalno-wokalni?
Gotowce aż się proszą by je wziąć i wyśpiewać na cały
świat.
o matko kochana jakie to smutne i w tym wierszu
-liscie smutku ile tesknoty pieknie to napisales pelen
szacund dla ciebie,pozdrawiam duch39
super;)
Ty Tylko mamie , że ja w afganie nie mów nic
Piękne. Naprawdę piękne. Jak i cała reszta.
Pozdrawiam.