Listki wiadomosci
Samotność prosi o słowo...
Samotna brzoza pod lasem rosła
a dalej pełno było drzew różnych
niejedna biała daleka siostra
przy leśnej drodze tej dla podróżnych
Tak bardzo chciała szumieć z siostrami
wyszeptać tęsknie o swym marzeniu
rozmawiać mogła tu z kamieniami
one słuchały w wielkim milczeniu
Rosła w odludnej samotnej ciszy
z sercem brzozowym pełnym tęsknoty
tylko wiatr smutne te szepty słyszał
szukał jak zgubić drzewa kłopoty
Odnalazł sposób w trudzie myślenia
zaczął na listku słać wiadomości
brzoza doznała marzeń spełnienia
dając z powiewem taniec radości
Komentarze (21)
Rozczulił mnie wiersz. W formie romantycznej,
poetyckiej oddałaś istotę samotności. Piękny wiersz.
Spokojnej nocki i kolorowych snów:)
U Ciebie zawsze pięknie ...pozdrawiam serdecznie ...
wiersz bardzo płynnie leci, ale na końcu (?)= myślę -
jak pozbyć się w ostatnim wersie tak zwanego masła
maślanego = tańcząc taniec.
(może -
dając z powiewem taniec radości)
Majstersztyk :). Co do reszty uprzedziła mnie już Pani
marcepani :)
I można tak ładnie o samotności... Ale i spełnieniu
:-) "Przyrodniczo".
Bardzo się podoba :-)
Pozdrawiam serdecznie :-)
- bardzo fajnie się czyta, rytmicznie, zgrabniutko -
przyjemnie, zwłaszcza, że wiersz z happy endem -
podoba mi się.