o literackiej uczciwości
pełny tytuł o literackiej uczciwości i o tym, jak wiedźma potraktowała Whartona
Już nie pamiętam kiedy tak sobie
siedziałyśmy na ławeczce, w mroźne,
słoneczne, popołudnie. Patrzymy,
jak drepczą gołębie, jedzą moją bułkę,
kochają. Jolka mówi; przynajmniej one,
wszystkie, łączą się w pary na całe
życie.
Nieprawda, w Ptaśku czytałam
historię o gołębiej łachudrze, co dymała
się,
co kilka dni, z innym. Ta wiedźma
przechodziła ludzkie pojęcie
Sprowadzała najlepszych samców.
Same szlachetne odmiany, przy czym
była brzydka. Łapała na swój seksapil.
Uśmiecham się porozumiewawczo (w końcu
uśmiecham się do Jolki) i czekam
(całą sekundę), co Jolka na to:
wiesz, ty uwierzysz w każdą bzdurę,
którą opowie ci byle pisarczyk, i tyle.
Komentarze (19)
Wiersz,jak wszystkie poprzednie bardzo mi sie
podoba.Ptaska czytalam dawno temu,nie pamietam tak
wiele.Bardziej podobala mi sie opowiesc pana W. o
starej ,niewidomej kobiecie,ktora przezy;la swa
pierwsza milosc.... i umarla.
ładnie opowiedziane...
z czystej ciekawości i trochę z zazdrości ( o proszę!
już się zaraziłam tym idiotycznym góra- chmura:()
zajrzałam do innych Twoich wierszy Joanno i fajne są
muszę przyznać, choć tego o miłości żaden nie przebije
ale nie to mnie zaskakuje. Czy ten dziwny podział na
strofy to dla większej oryginalności? To wcale nie
jest potrzebne takim dobrym wierszom- prostota nie
jest grzechem, ale zaletą wielkich rzeczy:)
mówią, ze prawda jest po środku... ładnie i
ciekawie...
" Jestem byłam będę głupią cipą zawsze, / zbytnio ufam
ludziom lub nie ufam sobie" to z mojego
wiersza.....hm...dziwnie pasi....:)
ale zmyślasz, a może mówisz prawdę ... tak czy siak -
masz wyobraźnię :) "nieprawda" razem
fajnie napisane, masz swój rozpoznawalny styl,
pozdrawiam
a rzeczywiście bzdury oblatują świat o wiele szybciej
niż gołębie i żywią się "pierdołami" z nastawionymi
uszami i ponadto kochają kurze móżdżki , a Jolki ?
Jolki bywają tez różne, zdarzają się i blondynki, za
to Joasiek nikt nie przebije i niech nawet nie
próbuje, dobrze radzę.
Jolka mówi tylko prawdę i tego się będę trzymać.
wiersz fajnie napisany, taki pół żartem, pół serio a
prawda leży po środku...pozdrawiam
coś w tym jest...na pewno to nie tylko
słowa...pozdrawiam..
Zatrzymałam się przy nim dłużej , świetny tekst.
Skoro Jolka wie to kto wie...
Dobrze, że Jolka sie nie obraziła. Świetny tekst.
czy taki byle to nie wiem ale skoro tak Jolka
twierdzi..ciekawie:)