Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Los łaskawy

Ledwie chodzę, ledwie stoję,
serce wali oszalałe.
Myśleć o tym aż się boję,
chociaż myśli takie miałem.

Nic nie widzę, nic nie słyszę,
w otępieniu pogrążony.
Tylko umysł mknie przez ciszę,
niczym pocisk wystrzelony.

Drżę na ciele, drżę na duszy,
trudno wstrzymać fale mdłości.
Cóż to mogło mnie tak ruszyć,
pchając w wiry namiętności.

Już domyślam owej sprawy,
którą w głowie gdzieś składałem.
To los chciał mi być łaskawy,
bo się w końcu…zakochałem.

...Dzięki Jarmo-teraz pasuje bardziej...

autor

Grand

Dodano: 2009-06-04 10:25:41
Ten wiersz przeczytano 505 razy
Oddanych głosów: 11
Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (7)

Henio Henio

No-no,ładny wiersz,a treść zaskakująca! Jeśli to
prawda to moje szczere gratulacje,a los może
wynagrodzi długie oczekiwanie na prawdziwą miłość-jak
M..powodzenia

Jasmin76 Jasmin76

zakochanie hmmm piękny stan pozdrawiam

Eloise Eloise

Udowadniasz, że i los łaskawcą bywa. Ciekawe...

MISTIQUE MISTIQUE

to dobra wiadomość. pozdrawiam ciepło :)

jarmolstan jarmolstan

"Pchając w dziki wir miłości,..rozdzielić ból
przykrości?"jakoś mnie razi.

Czatinka Czatinka

Suuupppeeerrr :) Miłość na jednym wdechu :)

niepowtarzalna niepowtarzalna

Jak fajnie opisany stan zakochania, który nie do końca
zadowala ze względu na skutki uboczne:) Pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »