Losu dopełnienie
Nim wieczór nastanie sobie po cichu,
i księżyc w srebrzystym wyjdzie
graficie.
Karta losu odsłania marzenia,
- by iść dalej w życie.
Los szepcze o podróży,
i o miejscu owej zmianie.
Odejdziesz przed zachodem Księżyca,
- brama zamknięta w życiu zostanie.
I przejdzie się z dnia na dzień,
- powiedzieć "Bayy" fajnie było.
A potem przed siebie się oddalić,
- by w duszy serce krwawiło.
I może tam się człowiek zakocha,
na nowo cośik przeżyje.
Dobre i złe smutki,
- miłością kropli zmyję.
Może tam o swym istnieniu,
- zostanie wynagrodzony.
W nowej formie powróci,,
- słowem udowodniony.
Los w czasie to wszystko tłumaczy,
- przyjdzie chwila i człowiek zobaczy.
Komentarze (4)
"by w duszy serce krwawiło." - serce w duszy!? Ależ to
kompletny bezsens,panie poeto!
Całość strasznie pokrętna dzięki fatalnemu stylowi i
nieporadności językowej,np.: "Los w czasie to wszystko
tłumaczy"albo:"cośik(!)przeżyje". I po co te
manieryczne inwersje?
Nadejdzie dobry dzień.Pozdrawiam:)
Jestem pewna, że przyjdzie taki dzień, kiedy zapuka
nie spodziewanie miłość i zaskoczy swym szczęściem:)
pozdrawiam
Jestem pewna, że zło minie i po jakimś czasie
zakochasz się. Pozdrawiam