Lunatycy
wokół pełno
lunatyków
stąpają po chodnikach
mijając kolejne ulice
mijając kolejnych ludzi
kroczą przed siebie
nie mając celu
błąkają się
zawieszeni
tak naprawdę brak w nich życia
pustka przepełnia ich wnętrza
nie ma w nich
radości
nie ma w nich
cierpienia
pozostała
obojętność
już nawet nie cieszy
uśmiech dziecka
już nawet nie ma litości
dla starców
ich oczy
chłodem przesycone
ich twarze
ponurą łuną otulone
więc cóż im pozostało
prócz samotności
Komentarze (1)
staja sie robotem systemu robiac cos bez entuzjazmu
traca swa dusze w koncu umieraja i nikt nawet nad nimi
nie zaplacze - straszna ta wizja - pozdrawiam