Lustro czasu
Patrzę prosto sobie w oczy -
zimnym, nieruchomym wzrokiem.
Nie jestem pod swym urokiem.
Nie poznaję się, jestem zdziwiona.
Przecież tak wyglądała moja mama.
Zamykam oczy, może obraz się zmieni?
Mój wygląd się odmieni.
W inną rzeczywistość się przenoszę.
Widzę młodą, atrakcyjną kobietę,
Z przeciwnościami losu dająca sobie
radę.
Silną i wytrwałą w trosce o rodzinę.
Przestań – spójrz przed siebie realnie.
Jesteś, jaka jesteś - do
zaakceptowania.
Taka, jaka jesteś – do pokochania.
Wygląd zmieniły przeżyte lata.
Okryły mgłą czasu, ale w doświadczenia
jesteś bogata.
Czas na twarzy wyrzeźbił mapę
smutków i radości.
Oczy nie zmieniły się od młodości.
Uśmiech pozostał jak przed laty,
w bagaż z życia bogaty.
Pogodą ducha jestem młoda.
Ważna jest w sercu wrażliwość
i życzliwość - nie uroda.
Komentarze (15)
zawsze powtarzam, że najpiekniejsza jest nasza dusza,
i usmiech:)
pozdrawiam serdecznie
Mądre rozważania Krysiu, ale najrozsądniejszy w życiu
jest optymizm.
Ślę serdeczności:)
Człowiek zmienia się... a lustro czasu prawdę powie,
wydobywając to co drzemie w środku. Pięknie napiasane.
Pozdrawiam serdecznie:)
Pięknie Krysiu. Nie wszystkie kobiety mały tą możność
ocierać się o fartuszek mamy. Ja przeszłam wiele, gdy
zabrakło mi mamy, mało tego wychowywałam maluchy,
młodsze ode mnie. Serdecznie Cie pozdrawiam.
Cóż zrobić, życie człowieka zmienia, rzadko kiedy
wygląd jest cały czas bez zmian, ale tak jak piszesz,
Krysiu, najważniejszy jest charakter, bogactwo
doświadczeń też jest istotne, a jak ktoś kocha, to
powinien nie tylko patrzeć na to co na zewnątrz, lecz
również na to co kryje wnętrze, a może nawet na to
bardziej.
Pozdrawiam Cię serdecznie, mądry wiersz.
Wzruszający wiersz pozdrawiam serdecznie;)
Witaj Krystyno.Bardzo mądre przemyślenia.
Pozdrawiam.:)
Najważniejsze to co w sercu. Pięknie i mądrze.
Wzruszające. Tak uśmiech i pogoda ducha są bardzo
ważne. Tego ż,yczę (i zdrowia). M
Gdy akceptujemy zmiany żyje się spokojniej.
Pozdrawiam :)
Tak Krysiu, tak jest. Patrzymy w lustro i "Czas na
twarzy wyrzeźbił mapę
smutków i radości.", ale w duchu wciąż młodzi i
piękni. Pozdrawiam serdecznie Krysiu :)
Najważniejsze, co napisałaś w ostatniej strofie :-) A
patrząc w lustro, chyba wszyscy mamy takie lub podobne
refleksje...
Z podobaniem. Pozdrawiam ciepło, Krysiu :-)
czas robi swoje, ważne by akceptować te zmiany.
Właśnie w cieniu dojrzałych drzew szukamy
wytchnienia..., pozdrawiam bardzo serdecznie :)
Nie ważne ile mamy lat i jak wyglądamy, jeśli serce
przepełnione jest pogodą ducha i życzliwością, to
jesteśmy piękni...Pozdrawiam Krysteczku i życzę miłego
piątku :*:)