Makatka na codziennych ludzi
Ktoś dzwoni służbowo do kogoś do pracy,
Ktoś inny wieczorne przygody tłumaczy,
Ktoś bilet kasuje w zaspanych
tramwajach,
Ktoś więzi uwalnia w rozstania
rozstajach.
Ktoś śmiejąc się rano prasuje koszule,
Ktoś kogoś przed wyjściem obejmuje
czule,
Komuś o kimś nagle myśl ucieka płocha,
A ktoś komuś szepce, że go nadal kocha.
Komentarze (2)
Wyhaftowana makatka różnymi kolorami w zależności od
odczucia wersów kolejnych Ostatni chyba w kolorze
czerwonym słońcem opromienionym Wiersz nastrojowy
ciepły ładny w zamyśle Pozdrowienia
No i to jest zbitka zdarzeń życiem zwana, przez autora
nawet nieźle zrymowana, tylko urok słowa jeszcze by
dopieścić i wśród dobrych wierszy można go umieścić.