Małżeńskie dylematy
Zastanawiają się niektórzy
Zwłaszcza u których się chmurzy
Po co ślub był i wesele
I zabity wieprz i ciele.
Po co suknia i garnitur
I orkiestra z workiem hitów
Wódka, ciasta, pomarańcze
Do białego rana tańce.
Wcześniej huczne zaręczyny
Biegał chłopak do dziewczyny
Trzy niedziele zapowiedzi
Prawie prawda na spowiedzi.
Jedni twierdzą że to po to
By na palcu było złoto.
By wiedzieli pani, pan
Kto jest w parze a kto sam.
Inni, że to z tej przyczyny
By uniknąć wiejskiej drwiny
Bo choć była pora zimy
Bocian im zwiastował chrzciny.
Że są ofiarami błędu
Pierwszej miłości z rozpędu
Że tak kazał ojciec, matka
Albo inna gadka szmatka.
Pytań sporo i odpowiedzi wiele
A każdy sam swoją drogę ściele.
Jedni ślub wzięli bo musieli
Inni zwyczajnie, bo chcieli.
Komentarze (45)
Tsmat dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam serdecznie
:)
Gal1leo - dziękuję za odwiedziny i komentarz. Co do
zawartej uwagi to się zgadzam z nią w 100 procentach.
Muszę nad tym popracować i poprawić. Pozdrawiam :)
Ciekawe te dylematy.
Wyjaśnione.
Miłego dnia.
;)
Podoba się treść, co do rytmiczności wiersza mam
zastrzeżenia.
@Krystek - dziękuję i miłego dnia życzę :)
Marek Żak - trochę tego bagażu doświadczeń masz.
Statystycznie chyba więcej niż przeciętny rodzic :).
Ale takie losy. Ważne żeby te rozstania prowadziły do
lepszego. Pozdrawiam serdecznie :)
Z doświadczenia dzieci, to 3 śluby i wesela i 3
rozwody, oraz 3 przypadki wspólnego zgodnego życia bez
ślubu i wesel. Za mało na statystykę, ale dużo do
przemyśleń. Pozdrowienia.
Puenta wiersza wyjaśnia małżeńskie dylematy. Z
przyjemnością i podobaniem czytałam. Miłego dnia z
pogoda ducha:)
JoViSkA i e.jot dziękuję i pozdrawiam. Oczywiście że
tak. Nadzieja jest ważna a miłość i zgoda to już nie
ma dyskusji.
Z małżeństwem tak czasami bywa, jak z puszką Pandory -
jednak na dnie - nadzieja.
Bardzo dobry wiersz.
Miłego dnia :-)
Najważniejsze żeby się kochali i szanowali, a reszta
jest bez znaczenia :) pozdrawiam cieplutko i życzę
miłego dnia :))
Borth, Bronisława.piasecka, marcepani - dziękuję za
odwiedziny i komentarze. Pozdrawiam i życzę miłego
wtorku. :)
Witaj :-)
Świetny wiersz! I siebie tutaj znajduję, ale nie
przyznam się, w której strofie ;-) ;-)
Pozdrawiam serdecznie :-)
Tak bywało z tymi ślubami. Różnie było. Serdecznie
pozdrawiam.
Fajny wiersz. Powodów jest wiele, by zrobić wesele :).