Małżeństwo bez....
Uli Buszek, autorce anatomii miłości.
-Mistrzu, czym jest małżeństwo, lecz bez
chędożenia?
-Przypomina mi ucztę, gdzie braknie
jedzenia,
stoły pięknie nakryte, muzykanci grają,
lecz głodni uczestnicy smętne miny mają.
Udanego tygodnia z :))).
autor
Marek Żak
Dodano: 2022-11-13 18:21:05
Ten wiersz przeczytano 2613 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (51)
hihihi.. świetne :))
@staż
Tak są tu dwa oksymorony, a ten drugi wyjaśnia, czy
podkreśla sprzeczność pierwszej sytuacji.
Dzięki za wpis.
Ok. Duszku!
Zrobię jak mówisz.
Dobranoc adwersarzu Boski!
Marku, wątpliwa i raczej płytka teza w użytym
oksymoronie, godna nie tyle mistrza, co rubasznego
gospodarza wesela. Pozdrawiam serdecznie.
Mylisz się, jestem czarownicą z piekła rodem!
Nie zaśmiecajmy więcej Autorowi,
dobranoc, Jobo!
Ja tak nie napisałem, a to pytanie to żart, aby
rozładować atmosferę, nie jestem prowokatorem, po
prostu czasem mam odmienne zdanie, to nic złego,
Duszku!
Jesteś Dobrym Duszkiem, nie Złym!
Szacun!
a jeszcze jedno, nie oglądam siedzę w zakonie, a przy
okazji w tym zakonie walę w szyję, a później piszę
bełkotliwe komentarze.
Jobo
Co Ciebie obchodzi, co ja myślę?
A poza tym co ma ślub, do zbliżenia,
wiadomo, że nikt "kota w worku" nie kupuje, to xxi
wiek, a poza tym przestań wreszcie mnie prowokować, bo
mam tego serdecznie dosyć!
Daj mi wreszcie spokój, Prowokatorze!
Wybacz, Marku!
Grazyna!
Czy jak oglądzasz filmy erotyczne
to myślisz że to się skończy ślubem?
Szacun!
Uczeń przytacza słownikowe wyjaśnienie. Taka rola
uczniów:). Pozdrawiam
uspokaja jedno, że to uczeń a nie mistrz użył owego
chędożenia jako:
nieco książkowo:kopulować
książkowo:spółkować
potocznie:bzykać; ciupciać; gzić się; parzyć się
bardzo potocznie:dymać; grzmocić; pieprzyć; posuwać;
rąbać; ruchać; rypać; rżnąć; walić...
temu mistrzu
nie wypadało inaczej
i utrzymał pewien poziom
odpowiadając metaforą
z pozdrowieniem
haha! Dobre!
P.S Zapomniałam dodać, że walę sobie codziennie w
szyję, bo inni tak o mnie sądzą, pewnie na podstawie
własnych doświadczeń, tylko dlatego, że mam inne od
nich zdanie, no ale na tym portalu przecież miast
wierszy są ważniejsze sprawy
pt. przypinanie łatek i stałe komentowanie moich
komentarzy, ostatnio pewien prowokator, jobo robi to
na okrągło.
Raz jeszcze dobrej nocy życzę i kończę niepotrzebną
wymianę zdań.
A jednak małżeństwo to coś więcej niż tylko seks. W
życiu przydarzył mi się seks z kilkoma kobietami, a
żonę miałem tylko jedną.
Mariat
Nie mam złego humoru, nie mam też zwyczaju być
wiecznym tik takiem
czyli przytakiwaczem każdemu we wszystkim, a
komentarzy się nie komentuje, raz jeszcze powtórzę,
a to jedną osobę śmieszy, drugą nie musi, to że dla
kogoś kiepski kawał jest dobry, dla mnie
niekoniecznie, każdy ma prawo do innego poczucia
humoru i tyle.
Dobrej nocy życzę Mariat.