Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

* (mam 32 lata...)







mam 32 lata
mój nienarodzony syn mógłby mieć teraz
12 lat


widzę jak chodzi po pokoju o żółtych ścianach
to jego ulubiony kolor…
podrzuca piłkę, śmieje się


widzę jak zajada naleśniki
mógłby je lubić…


i jak przeciera oczy rano
wiem, że nie lubi szkoły


widzę jego przyszłych kolegów
wiem że piją
że próbują
i chcę o tym porozmawiać
on też chce


zawsze patrzy na mnie gdy zamyka drzwi
zawsze boję się, że to ostatni raz


pomagam mu spakować plecak
kiedy jedzie w góry
ja już przeszłam góry…


i nie pytam kiedy wróci
wiem że tego nie lubi

wróci

to mój syn


teraz miałby 12 lat, psychiczną matkę
i narkomańską przyszłość
i fajnych dziadków


dzisiaj rano nikt nie wychodzi z jego pokoju
ani z żadnego innego
pomieszczenia


drugie kakao wystygło
jajecznicę zgarniam do kubła
ja nie jem jajecznicy


ubieram płaszcz, otwieram jeszcze okna
anemicznym kaktusom,
wychodzę,
zapalam papierosa na mrozie, który
już mnie nie zaskakuje


czasem tylko jeszcze myślę
czy nie mógłby wziąć cieplejszej kurtki


czy trzyma się szlaku…
tam gdzie jest…












Dodano: 2020-04-18 22:30:55
Ten wiersz przeczytano 1683 razy
Oddanych głosów: 38
Rodzaj Wolny Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (39)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Witaj Marto
Nie jestem w stanie zdobyć się na jakikolwiek
komentarz wobec wzruszającej dramaturgii wiersza.
Serdeczne pozdrowienia Marto

obywatel69 obywatel69

Emocje prawdziwe, czy historia prawdziwa? Ważne że
chwyta za serce

sisy89 sisy89

Witaj :)
Z tego, co czytam, wszyscy prawie zastanawiają się nad
tym, czy powyższy wiersz jet tylko fikcja literacką...

Tak czy inaczej, wiersz bardzo dobry, dramatyczny, na
pewno każe się nad nim pochylić i pomyśleć. Nie da się
przejść obojętnie...
Pozdrawiam serdecznie.

mariat mariat

Ludzkie przeżycia zarysowane odważnie i wyraźnie

marcepani marcepani

Mocno przejmujący dla mnie wiersz, trafia w sam rdzeń.

joanna 53 joanna 53

bardzo dobry wiersz,
też się zastanawiam czy jest to fikcja literacka, czy
prawdziwa historia
życzę dobrej nocy:)

Mily Mily

Zastanawiam się, czy to wymyślona historia?
Bo wiersz dogłębnie wstrząsający.
Marto

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »