mandala
pustych oczu pełny blask
zbyt wyraźnie nakreślona mgła
na pękniętej czaszcze
niezniszczalny kask
i bez zasad gra
idźcie wszyscy
gdzie was woła
cisza w was
idźcie
zakląć łuki w koła
już czas
autor
cy_nick
Dodano: 2004-10-06 14:37:17
Ten wiersz przeczytano 543 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.