Margines życia...
Moje dzieci kochane pragnę
spędzać więcej czasu z wami.
Wspólnie wspominać dobre dni.
Poczuć ciepło rodzinne,
by nie czuć samotności.
Na co dzień mieć więcej
życzliwości.
Ogrzać się waszą bliskością
i pogodą ducha.
Widzieć w oczach błyski szczęścia.
Przejąć od was ducha młodości.
Uśmiechać się szczerze,
mieć moc zadowolenia, radości.
Cieszyć się waszą pomyślnością
i sukcesami.
Dzielenie problemami, kłopotami.
Takie są moje oczekiwania.
Chciałabym spełniać marzenia.
Nie być na marginesie życia,
zapomnienia.
Komentarze (17)
Ładna, ale bardzo smutna refleksja.
Serdecznie życzę spełnienia oczekiwań i pragnień.
Moja wnusia, syn i synowa nie mieszkają w Polsce, więc
rozumiem Cię Krystku bardzo dobrze. Jednak mam z nimi
częsty kontakt prez Skypa i w ten sposób czujemy się
bliżej.
Pozdrawiam serdecznie.
Ja to mam szczęście! (moje dzieci są blisko)