Matka
W jej oczach płynie dobroć i lekkość
W jej rękach pocieszeń wygładzona
świętość
Dusza tak czysta, pulsuje ciepłym słowem
Koronę złotych sekund zakłada na głowę
Matka jest spojrzeniem żyjącego lasu
w którym liście dębów poszukują czasu
Matka jest ulewą najwspanialszych darów
Sercem połysku zdobytych pucharów
Matka jest odbiciem świetlistego Nieba
Anioł ziemskich bytów - miłość rozlewa
Matka to wodospad sensualnych kropli
Taki lśniący obraz spadających sopli
Matka dała życie, które lgnie do prawdy
Matka zatroskana - filar mocnej tratwy
Wzorzec postępowań, dumny ze swych
czynów
Nie raz milczy krzycząc: Mój Synu!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.