Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Mąż, czy nie mąż...

Dzisiaj na dobranoc zostawiam dla Was moje świeżutkie erekcjato, prosto spod pióra

/Erekcjato - ośmiozgłoskowy brachykolon, ze średniówką po czwartej sylabie. Rymy nieregularne/



Mąż, czy nie mąż...

Tak, jak ten cień - był ze mną wciąż,
spał, jadł, się śmiał i szedł krok, w krok.
Tak dzień, po dniu był przy mnie tuż.
Jak bard mi grał mój walc do snu.

Jak wieszcz mi plótł co noc moc słów,
lał do nich miód, wplótł żar i moc,
woń bzów, słód ust i zew dwóch serc.
Chciał dla mnie być jak druh i mąż,

wciąż przy mnie trwać, aż po sam grób.
Wznieść nas do gwiazd - na szczyt, po kres.
Nie raz, nie dwa rzekł mi - no wiesz...
- Żem ja jest naj - z tych naj, naj, naj.

Co dzień pęk róż u stóp mi kładł.
Dla mnie chciał kraść zbiór gwiazd co noc.
Świat chciał też dać, wznieść dla nas dom.
By dać mi cześć przez próg doń wnieść.

Już miał być ślub - ktoś grał nam Marsz
i dzwon już bił... ksiądz stał u drzwi,
gdy zbladł i padł mój mąż, nie mąż, 
choć nie bon ton, lecz znikł i już.

Gdzież on się zmył - dziś nie wie nikt.

- Że co? - Że łgał, że kpił jak mistrz,
bo miał w tym cel i ty to wiesz...
Dzban wód wciąż lał na młyn co dzień.
Nie wart jest łez ten cham i zbir.

Że chcesz, by sczezł i zdechł ten bies, 
za to że śmiał, ot tak, mnie zwieść.
A niech go czort na ruszt już gna,
by spiec go w mig na wiór raz dwa...

- Co to, to nie - nie życz mu źle.  
On nie był drań, ni kpiarz, czy łotr, 
choć prysł jak sen, lecz ja to wiem,
że gdzieś tu jest ten mąż, nie mąż... 

Toż on ci mój - na bank jest mój.
Nie życz mu źle i nie mów nic. 
Choć dał mi w kość nie raz, nie dwa, 
nie chcę by sczezł, czy zmarł mój
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
wiersz 




Ty-y. dn:15.02.2022 r.

/wanda w./






autor

wandaw

Dodano: 2022-02-15 20:56:48
Ten wiersz przeczytano 1546 razy
Oddanych głosów: 24
Rodzaj Sylabotoniczny Klimat Wesoły Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (37)

wandaw wandaw

Halszko i szadunko pięknie Wam dziekuję :)
Pozdrawiam Was serdecznie :)

szadunka szadunka

Wspaniała forma wiersza - melodia płynie od pierwszej
do ostatniej litery. Mistrzostwo. I to zaskakujace
zakończenie.
Pozdrawiam serdecznie :)

Halszka M Halszka M

Prawdziwa wirtuozeria słowem. Podziwiam umiejętności i
wkad pracy nad utworem. Pozdrawiam serdecznie

wandaw wandaw

Dziękuję pięknie Tomaszu.
Pozdrawiam serdecznie :)

aTOMash aTOMash

Mistrzostwo świata, jestem pod wrazeniem...

wandaw wandaw

Re Zosiak
Dziękuję za ponowne przeczytanie i opinię ale ja mam
sentyment do walca więc niech walc pozostanie :)
Pozdrawiam serdecznie :)

Dziękuję pięknie Broniu i Konwalio majowa :)
Pozdrawiam serdecznie :)

Konwalia majowa Konwalia majowa

Progi baaardzo wysokie, ale świetna to lekcja Wando.

Pozdrawiam serdeczną myślą.

Zosiak Zosiak

Jak bard i świerszcz grał song do snu.

Byłoby lepiej

Dobrego dnia i miłej zabawy :)

bronislawa.piasecka bronislawa.piasecka

No, Wandeczko odstawiłaś bardzo dobrą robotę.
Podziwiam Cię, za pomysłowość i pracę. Serdecznie Ci
gratuluje i pozdrawiam.

wandaw wandaw

Re Zosiak
Dziękuję za uwagi Zbyt pochopnie wstawiłam mój wiersz
zaraz po napisaniu więc nie wyłapałam błędu
Co do wersu:
"Jak bard i świerszcz grał walc do snu."
Zapewne masz rację ale dla mnie to nie problem by go
zmienić tak by był zapis poprawny
Mam dwie możliwości:

1 Jak bard mi grał mój walc do snu.

Lub

2. Jak bard i świerszcz grał song do snu.

Sądzę ,że tym razem już jest OK.
Pozdrawiam z usmiechem i jeszcze raz dziękuję Zosiu :)

wandaw wandaw

Witam serdecznie i bardzo dziękuję za przeczytanie, za
wszystkie miłe komentarze, oraz uwagi które sobie
bardzo cenię.
Miło mi ogromnie że wiersz się spodobał, że Was
zaskoczył i rozśmieszył :)
Pozdrawiam cieplutko, życząc pogodnej i spokojnej nocy
:)

ANDO ANDO

Jesteś naj... Z wszystkich naj, naj...totalne
zaskoczenie w końcówce. W zachwycie wstaję i
uśmiechnięta z radości głośne klaski składem.❤️

AZAILA AZAILA

Z przyjemnością :)

Zosiak Zosiak

"Jak bard i świerszcz grał walc do snu."
No i chyba grał walca, a nie - walc

Wiem, wiem... to dwie zgłoski, a nie jedna :)

beano beano

O rany nie spodziewalam sie takiego zakonczenia
Polaczylas trudne z trudniejszym:)
Podobanie z pozdrowieniami:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »