MECZACA CODZIENNOSC
Meczy mnie codziennosc.
Szara í zwykla.
Chce zostawic caly balast.
Uciec gdzies daleko, gdzie nikt mnie nie
znajdzie.
Wziasc tylko to, co najukochansze.
Uciec i zapomniec.
Pograzyc sie w marzeniach.
W wiecznym, pieknym snie.
Jesien napawa nas melancholia...
autor
MALENKA
Dodano: 2006-10-03 15:07:31
Ten wiersz przeczytano 436 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.