medytacja nad poranną kawą
z fusów zupełnym przypadkiem
wyczytałam
że od lat czterdziestu i stu
przeklęta jestem na biały płaszcz
i trzy kiełbasy z musztardą
teraz do moich dni przylepia się
nieokrzesany tłum
czasem truję się pustką
autor
Mini-D
Dodano: 2007-12-02 18:19:44
Ten wiersz przeczytano 544 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.