Melodia miłości
Jak szept skrzydeł motyla
W ostatnim walcu te kroki
Naszej miłości dobiega kres
Choć te nuty wciąż przeciągają
Pożegnania ostateczny koniec.
Wciąż patrząc sobie w oczy
Wsłuchując się w takty melodii
Która chyba naszą się stała
Początkiem była i końcem być musi
Nieszczęśliwej miłości
Jak Romeo i Julia
Uczuciem połączeni zakazanym
Tak my - skończeni kochankowie
Ostatni szaleńcy na tym ziemskim padole
Trwamy wciąż w słodkiej niewiedzy
Że taki bajki kres
Nadejść nie musiał
Mogliśmy spokojnie odtańczyć
Jeszcze i milion takich tańców
Choć milion to i tak za mało
Dla nas
Dwóch promyków słońca
Dwóch kropelek wody
Dwóch tancerzy oszalałych
Z miłości nieujawnionej
Komentarze (5)
Pięknie gra Twoja melodia miłości w wierszu...
Sliczny romantyczny wiersz o miloci. Niestety milosci
nieujawnionej, a szkoda. Bardzo podoba mi sie "szept
skrzydel motyla", nie wiem dlaczego, ale ten zwrot
mnie wzruszyl.
zakazanej? nieujawnionej? tajemniczy, ale piekny
wiersz - czyta się jednym tchem.
" ... Dla nas
Dwóch promyków słońca
Dwóch kropelek wody
Dwóch tancerzy oszalałych
Z miłości nieujawnionej."
Ta zwrotka mnie najbardziej ujęła ;)
podoba mi sie jest rzeczowy, taki inny.....Romeo i
Julia....fajny i dobry przykład!