Męski feler
Chociaż ja nie chcę zbyt płci swojej
chwalić,
Jednak mężczyźni bywają wspaniali.
Zostają po nich dzieła wiekopomne:
Obrazy, rzeźby... (o wierszach nie
wspomnę).
Wierzyć się nie chce, lecz to fakty znane –
Tworzą maszyny tak skomplikowane,
Że nikt nie umie tymi maszynami
Zrobić cokolwiek. Tylko oni sami.
Domy budują, miasta zakładają,
A kiedy trzeba, wtedy bronią kraju...
Choćbym wyliczał jeszcze i godzinę,
To i tak wiele męskich dzieł pominę,
Lecz jest aktywność, w której ci
wspaniali
Herosi, mędrcy – są jak neptki mali.
Gdy taki macho swe spodnie prasuje,
To mu się zawsze nogawka fałduje,
Gdy chce te fałdy rozprasować sobie,
Na drugiej stronie nowe zmarszczki robi.
Wiem z doświadczenia: zabawa z fałdami,
Choć jej nie lubię, może trwać latami.
Więc gdy wrażenie chcę zrobić bombowe,
Idę do sklepu kupić spodnie nowe.
PS.: To samo (choć nie wiem czemu – w mniejszym stopniu) dotyczy też rękawów koszul.
Komentarze (18)
No, z prasowaniem to chyba macie problem, oprócz
spodni, chyba koszule też.
Fajny, wesoły wiersz.
- mężczyźni bywają wspaniali :)) i tego bywają się
trzymajmy :).
Aleś Pan rozłożył ten niby męski a pawi ogon - o
matko!