Męski feler
Chociaż ja nie chcę zbyt płci swojej
chwalić,
Jednak mężczyźni bywają wspaniali.
Zostają po nich dzieła wiekopomne:
Obrazy, rzeźby... (o wierszach nie
wspomnę).
Wierzyć się nie chce, lecz to fakty znane –
Tworzą maszyny tak skomplikowane,
Że nikt nie umie tymi maszynami
Zrobić cokolwiek. Tylko oni sami.
Domy budują, miasta zakładają,
A kiedy trzeba, wtedy bronią kraju...
Choćbym wyliczał jeszcze i godzinę,
To i tak wiele męskich dzieł pominę,
Lecz jest aktywność, w której ci
wspaniali
Herosi, mędrcy – są jak neptki mali.
Gdy taki macho swe spodnie prasuje,
To mu się zawsze nogawka fałduje,
Gdy chce te fałdy rozprasować sobie,
Na drugiej stronie nowe zmarszczki robi.
Wiem z doświadczenia: zabawa z fałdami,
Choć jej nie lubię, może trwać latami.
Więc gdy wrażenie chcę zrobić bombowe,
Idę do sklepu kupić spodnie nowe.
PS.: To samo (choć nie wiem czemu – w mniejszym stopniu) dotyczy też rękawów koszul.
jastrz
Komentarze (18)
hahaha...dlatego są jeansy :)))
To ma być feler? Już myślałem nie wiadomo o czym a tu
żelazko. Feler to mają ci którzy nie posiadają
operatora tego domowego gadżetu. Pozdrawiam z
plusem:)))
no nieee! weź delikatnie za krawędź, podrzuć i
rozprostuj przeciągając materiał dłonią. Musi
przylegać do deski bez zmarszczeń na całej długości
gdy jest podwójnie złożony. Może zmień żelazko, albo
ustaw temperaturą odpowiednią do materiału. I nie
wygłupiaj się z tym konsumeryzmem. Jesteś idealny :)
Rozbawiłeś, i tymi zaletami i felerem...
:)
Ja też mam feler ...ponieważ jestem z tą jedną ...
*żadnych
Mamy felery niestety...
i to dlatego kobiety
(bo same żanych(?) nie mają)
ciągle nam je wytykają! :)))
PoZdrówka :)
Gdyby u nas tylko te felery istniały,
można by nas nazywać MĘŻCZYZNA WSPANIAŁY,
niestety bardzo wiele innych posiadamy,
szkoda, że zbyt rzadko do lustra zaglądamy.
Fajny, zabawny wiersz o nas samych.
Serdecznie pozdrawiam Michale życząc
miłego wieczoru i udanej, radosnej niedzieli :)
Odbieram w klimacie refleksyjno ironicznym ten zachwyt
własną płcią:)
Choć może to trochę od czapy, ale ciśnie się na usta
cytat, że "Kopernik była kobietą":)
Miłego wieczoru jastrz:)
Ach, ci nasi wspaniali mężczyźni,
tak, tak, podziwiamy ich.;)
Podoba się wiersz i jego przekaz.
Pozdrawiam.:)
W wojsku się nie było, a? ;-)
Stereotypami mi tu zapachniało ;-)
Fajny wiersz, ale ja od lat chodzę w jeansach bez
kantów i problemów:). Do tego marynarka i teraz zwie
się "business casual". M
:)
Świat bez mężczyzn by upadł. Ale nie ze względu na
sztukę lecz na obsługę elektrowni, budownictwo i inne
podstawowe męskie dziedziny.
A pomięty facet to najmniejsze przewinienie :)
Hehe, fajnie :-) Ja też nie znoszę tych "zabaw" ze
spodniami, koszulami, ale cóż... Czasem "nie chcem,
ale muszem" :-)
Co się zaś tyczy świata sztuki... Tutaj bym żadnej
płci akurat nie wyróżniał... Ja przynajmniej, jak
teraz robię sobie naprędce w łepetynie porządek, to
stwierdzam, że lubię więcej malarek/rzeźbiarek/poetek
itd niż mężczyzn zajmujących się tymi "fachami", choć
tych ostatnich jest, oczywiście, fizycznie więcej :-)
Pozdrawiam :-)
Mężczyzna do żelazka stworzony raczej nie jest choć
sam z prasowaniem spodni, koszuli itp. problemu nie
mam :). Sympatyczny i z humorem wiersz. Pozdrawiam :)