Męski (po)ród

Rym równo też pasuje.Limeryk przepisowy i komiczny i
liryczny, zależy od interpretacji.

..no to pojechałeś po
warszawiakach..Dobre+pozdrawiam(depolaryzacja mięśnia
sercowego)

dobrze że to ciąża urojona inaczej byłoby już po
rodzie( o narodzie!), a ten produkt uboczny to nawet
na ogródki się nie nadaje. Ubawił Twój wiersz i
komentarze jako jego skutek -też.

limeryk udany..
gorzej z porodem...
nie dla nas te stany..
to może i dobrze

Rozśmieszyło mnie ale z tym popuszczaniem to przecież
prawda.

Ha, ha, zniewieściały mężczyzna , rodzi, po porodzie
na pewno zmężnieje, to lepsze niż wojsko ;-))

ze śmiechu gardło mi puchnie, chociaż limeryk ,że tak
powiem , cuchnie!

bardzo ciekawie, a popieram, tak powinno byc

muszę być grzeczna, bo mam (u)cięty język przez
administrację; teksty satyryczne, groteskowe muszą być
mocne, by spełniały swoją rolę; moim zdaniem nie
przekraczasz żadnych granic, przesłanie jest bardzo
poważne - nie próbujmy żyć przeciwko naturze! tytułem
i absurdalną puentą krzyczysz o podział płci; kto wie,
za 100 lat naprawdę może będą same babopodobne wyroby
:)

Mógł wziąć coś na przeczyszczenie,łatwiej by mu poszło
i nie musiałby się tak prężyć, aż strach pomyśleć co
by było gdyby...;)

Brawo,jeden z lepszych limeryków jakie czytałam:)

I jakby się nie prężył , z naturą nie zwycięży. A
wiedzieć chłop powinien, że "kupki" sam jest winien.
Jestem na TAK.

czarno widzę przyszłość beja...

Współczuję małżonce , która wszystko musiała
przechodzić podwójnie;)) Kapitalny limeryk pozdrawiam
ciepło;)

tak to jest, kiedy zabieramy się za realizację
mrzonek, które, jak sama nazwa wskazuje, winne nimi
pozostać... dla dobra pewnego porządku, jak i
zachowania smaku... świetny limeryk, daje szerokie
pole (chorej czasem sądząc po niektórych komentarzach)
wyobraźni... pozdrawiam