Mgła
Jak mgła pojawiłaś się nagle.
Dla zmysłów ukojenie,
dla duszy śpiew radosny,
tęsknie słodki.
Ty szczęściem moim,
uśmiechem radosnym,
słowików nocnym trelem.
Oparem tulącym przyjażnie,
szepczącym cichutko a wyrażnie,
słowem pieszczącym.
Głęboko w sercu zapadającym!
autor
Con Air
Dodano: 2010-02-25 15:41:54
Ten wiersz przeczytano 436 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.