Wega
Wznieść się nad pola i lasy zielone,
ogarnąć wzrokiem rozstaja dróg.
zobaczyć te leśne polany,
mchem i paprocią porośnięte.
Tam strumyk błękitny,
po kamykach szemrzący.
Tam Ona i On pośród konarów,
na mchu, między paprocią.
Niczym dzieci się bawiący,
o Wedze myślący...
Na Wegę ulecieć...
Miedzy gwiazdy ulecieć!!!
W kosmicznym mrozie niebytu...
Gorące słowa wyznać...
Parseków to parę stąd...
Warto się tam wybrać!!!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.