Miecz miłości
Miłość tak, jak miecz,
Ma dwa końce...
Ona poznała tylko ten drugi koniec...
Ten ostry...
Który tak boli...
Przez który tak bardzo się cierpi...
Bo była łatwowierna...
Myślała, że to tak szybko się nie
skończy...
Że łączy ich coś pięknego...
Z jej strony to było coś pięknego...
To była miłość...
A z jego strony ból, cierpienie...
Łzy, kłamstwa, zapomnienie...
Wiedziała o tym i mimo to kochała go...
A gdy ją zostawił, nie popłynęła jedna
łza...
Patrzyła smutno w jego oczy...
I odeszła...By pokochać na nowo...
Teraz bez Ciebie jest mi lżej...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.