Migocące myśli
a gdyby jednak
rzucić w pokrzywy
słowa po ich niuanse
co są przeszkodą
drwią sobą same.
w nas obierając trasę
przez zamilczenia
i długie mowy
rozjaśnia noc spojrzenia
co z serca z oczu
w oddechu wiosny
ramiona przyzwoleniem
nurzamy dłonie
w wieczór bezlęki
a sny na jawie niosą
hen od wścibskości
i myśli innych
aż we dnie nam ze złoceń
autor
Rozalia3
Dodano: 2022-04-28 05:57:27
Ten wiersz przeczytano 937 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
Bardzo ciekawie przedstawione migotanie. Ładne strofy.
Pozdrawiam Rozalio serdecznie. :)
Dziękuję serdecznie gościom za przeczytanie i słowa w
komentarzach:)
Pozdrawiam wszystkich bardzo ciepło i życzę
spokojnego, miłego wieczoru:)
W życiu nie ważne kto patrzy i jak patrzy. Ważne,że my
widzimy dobro. Pozdrawiam.
Z zainteresowaniem przeczytałam Twój wiersz. Migoczące
myśli zatrzymują. Pozdrawiam :)
Zatrzymał Rozalio na dłużej...
Pozdrawiam serdecznie :)
Ciekawie :)
Trza na spokojnie. Treść zachęcająco nieoczywista.
Rozbudzający wyobraźnię przekaz.
Ładny wiersz.
Pozdrawiam
Marek
Prawdziwa milosc przezwyciezy wszystko, ujmujace wersy
Pozdrawiam
Przepiękna poezja,
pozdrawiam serdecznie:)
Bardzo ładnie, romantycznie i poetycko :) Pozdrawiam
ciepło :)
W miłości raczej nikt nie powinien przeszkadzać
wścibstwem ...piękne wersy...pozdr..
Piękny wiersz, a to wścibstwo najgorsze... Trzeba
cieszyć się tym, co jest i nie przejmować tymi, co
chcą patrzeć, oceniać, drwić...
Pozdrawiam serdecznie :)
Trzeba cieszyć każdą radosną chwilą. Nie przejmować
się podglądaczami. Z przyjemnością i podobaniem
czytałam. Udanego i beztroskiego dnia:)
"nurzamy dłonie
w wieczór bezlęki
a sny na jawie niosą"- w tych słowach wyczytałam
wszystko.