Milczenie
zagląda przez okno
naszemu milczeniu
spływając strużkami
miarowo po cichu
wygodnie w fotelu
ozdabia się złotem
prostując kolana
zostaje na dłużej
naparza się kawą
aromat się niesie
trącając powietrze
znużone bezruchem
nadzieją powraca
ożywia przestrzenie
bogacąc znów ciszę
karzącą bezdźwięcznie
15.08.2013
autor
kamykow
Dodano: 2013-08-15 19:28:18
Ten wiersz przeczytano 2202 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
Bardzo smutny wiersz.
Podoba mi się.Pozdrawiam serdecznie.
+
tak właśnie wyglada milczenie...Pozdrawiam
MamaCóra to ty pierwsza mi powiedziałaś o średniówce i
rytmice. Poczytałem trochę, no i mi się spodobało. Tak
zbudowany utwór z rytmem rzeczywiście lepiej się
czyta. Dziękuję za ciepły komentarz.
Świetny rytm, bardzo lubię takie układy rytmiczne i
wiem jak trudno je stworzyć, ale później jaka
przyjemność w czytaniu na głos. Sam się śpiewa. Brawo.
U ciebie 3/3/3/3, a jak lubisz to zajrzyj do
Australijki, świetne ma 12-sto zgłoskowce po 4/4/4/4
(np. jej ostatni wiersz). Dobrze ci As poradził i
ładnie dopieściłeś. Pozdrawiam :)
Pojawiła się nutka nadziei - znowu płyną słowa w
powietrzu.
jest nutka nadziei....na przerwanie tego milczenia ...
bardzo ładny wiersz - pozdrawiam:-)
Dziękuję gosiaczek009 kryptonim tajne.
Mi się podoba, ale nie mnie to oceniać. Bo każdy ma
inną wizje twórczą;) ja jestem na tak, choć smutno,
ale prawdziwie
No i poprawiłem rażące błędy. I jak?
Bardzo dziękuje AS za podpowiedź i obiecuję, że do
rana znikną te rażące błędy. Pozdrawiam.
no no:) też masz bardzo dobry słuch; ale trzeba Ci
trochę podnieść poprzeczkę; tajemnicą jest niezbadaną,
że w pobliżu średniówki nie powinny się plątać
jednosylabowce; inaczej mówiąc - wersy wiersza
napisane w konwencji jw nie powinny się zaczynać
wyrazami jednosylabowymi, a u Ciebie sporo takich;
trzeba pokombinować:) i choć razi przypadkowy zapewne
rym częstochowski ciśnienie/przestrzenie - stawiam
punkt za znaczny postęp; pozdrowienia:)
ciche dni ,trudne do zniesienia a potem rozmowy bez
końca i rodzi się poezja życia ; a milczenie czasem
jest złotem
refleksyjnie
Dziękuję za komentarze i przepraszam za małą korektę.
Zauważyłem, że można zrobić spójny rytm. Więc to
uczyniłem. Pozdrawiam.
Tak, milczenie bardzo boli...
Pozdrawiam:)