Milczenie niepewności
Stwarzamy pozory
Zakładamy maski
Zmieniamy twarze
Mówimy to co od uczuć odległe
Kłębią się w nas wielkie myśli zaległe
Świat nie jest sceną
A my nie jesteśmy aktorami
Dlatego mów do mnie!
Mów co czujesz
Bo ja czuje że lustrem Twych uczuć
jestem
Ja nie chce pierwszy!
Boję się, że nie trafię
Myślisz, że ktoś nie jest skołnny do
Ciebie
Lecz naprawdę
Chciałby Cię umieścić w ósmym niebie
Niech w końcu ktoś wykrzyczy te słowa!
Czyż nie jest tak
że kto pierwszy powie
kto pierwszy wyzna
- przegrywa?
Komentarze (2)
w Przyjaźni jest zrozumienie i zawsze lepiej gdy
mężczyzna przerwie milczenie wyznaniem gdy kobieta się
boi, milczenie bowiem niszczy więzy Bardzo emocjonalny
wiersz dobry Porusza ważną kwestię zaufania i wiary Na
tak!
końcówka wiersza-strzał w dziesiątkę. ale obawiam się,
że świat to jedna wielka scena, a na widowni siedzi
Bóg i nudzi się oglądając te nudne przedstawienie...