Miłość
Znowu na świat przychodzi Ona
radosna,nietrzeżwa,zagubiona
ślepa,głucha i słodka
wolna i niesamowicie piekna.
Znowu kołysze sie w mym sercu
poprawiahumor,podnosi na duchu
szepcze do mnie:mój Ty zuchu,
zdzieraj z siebie tą stertę kurzu.
To są walentynki,święto ważnej wagi
słuchaj serca,idż przed siebie,darz
uśmiechem
byś w ten dzień nie czuł sie kawalerem
zrób w końcu porządek ze swymi uczuciami
żyj dalej z werwą z miłością i oddychaj
emocjami.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.