Miłość
Jak byłem mały, każdy nowy dzień, nowe
życia marzenie
Pamiętam, kochałem miłość, pamiętam, Ona
kochała mnie
Nie dało się Jej kupić, Ona, także nie
mogła kupić Cię
Dzisiaj chcą płacić krocię, dziś za Nią
płacą w złocię
Dzisiaj ochota, mówisz, płacisz i masz,
handel jak każdy
Zagubione sentymenty na skrzyżowaniu dróg
wiary i prawdy
Pokaż Jej swoją sakwę wypchaną, Erato
pokaże Ci co chcesz
Miłość to znaki, znaczenia zmieniają się,
nie myśl, bierz
Niewierność, czysty fałsz, hipokryzje
przytul do ust
Na krańcu snów dziecięcych stań i pociągnij
za spust
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.