Miłość i jesień
Ty mnie kochaj, mój najmilszy, tak
jesiennie,
niech w purpurach nasza miłość zatonie.
Wiem, że świtem, z szeptem wiatru wnet
nadejdzie,
niech więc zagra namiętnością miłośnie.
--
Ogrzej duszę pocałunkiem szczerozłotym,
mgłą mnie otul, brzaskiem wonnym,
przemiło.
Chcę być z tobą, głosem pokus, mej
tęsknoty,
taka mała, a tak wielka ta miłość.
--
Jeszcze świeża, promiennością wręcz
zakwita,
złota struna romantycznie ją wybrzmi.
Tyle ranków jeszcze mamy, by ją witać,
jak nie kochać, jak w niej tyle
charyzmy.
--
Cichy nokturn już kołysze na dobranoc,
ckliwość ściska, wlewa w serca
nostalgię.
Wzdycha miłość, choć jesienność gra
piano,
jest prawdziwa i niech taka zostanie.
Komentarze (16)
"jak nie kochać, gdy w niej tyle charyzmy"
poza tym czyta się płynnie i przyjemnie
jesień bardziej sprzyja melancholii a tu proszę,
miłość kwitnie, nie zważając na niepogodę.
Zauroczona ciepłym klimatem liryki miłosnej,
ślę serdeczności :)
Gminny Poeto- dziękuje pięknie za komentarz. Nic tu
raczej nie powinno skrzypić, ponieważ wiersz zbudowany
jest w ścisłym wyliczeniu sylab i średniówek. Efekt w
pełni zamierzony - przemienność zgłosek w wersach - 12
i 11 , z zachowaniem średniówek w stałych miejscach.
Pozdrawiam serdecznie :)
Nastrojowo i miło choć przyznam że miejscami co nieco
skrzypi w kwestiach technicznych. Ogólnie jestem za i
pozdrawiam z plusem:))
Pięknie dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich :)
Sama jesień stwarza swoim urokiem
atmosferę do przytuleń, ciepłych wyznań by miłość
mogła być w pobliżu. Bardzo ładny wiersz, pozdrawiam
serdecznie.
Piękna, jesienno-miłosna liryka
Pozdrawiam serdecznie Elu :)
Ślicznie ❤️
Pięknie :)
Pozdrawiam Eluniu :)
O, tak :) To moje ulubione połączenie - miłość i
jesień :)
Pięknie.
Pozdrawiam serdecznie :)
klimatycznie i jesiennie, wiec na czasie:). Pozdrawiam
Pięknie, jak zwykle,
pozdrawiam serdecznie.
Oby tak zawsze!
Głos i szacun jest twój!!
Z przyjemnością przeczytałam
Pozdrawiam ciepło :)
Szczera przyjemność.
"Gwieździsta noc nad Rodanem" van Gogha tak mi wraz z
nocturnem Chopina.
Nastrój urzeka.