Miłość a zdrowie

Dzięki wszystkim za wpisy. Odpowiem na jeden, tak
jestem za miłością, co nie znaczy że nie widzę
zagrożeń, związanych z emocjami, jakie wyzwala.
Pozdrawiam serdecznie.

@jastrz
Dokładnie tak. Europa skolonizowała Amerykę, bo
mieszkało tu mnóstwo ludzi, dla, których nie było
pracy, ziemi chleba. To samo jest obecnie w Afryce i
Azji, stąd parcie w naszym kierunku. Pozdrawiam

bo serce ma swoje racje a rozum swoje

Nie wiem, dlaczego mnie tutaj nie było...pewnie się w
głowie coś pokręciło...ale z pewnością nie jestem
zakochana ;) Pozdrawiam Mistrzuniu:)

:)
A czy mistrz zaleca czy odradza od miłości?
Pozdrawiam

Miłość sił i skrzydeł dodaje
a głupstwami nie warto przejmować się wcale ;)

Jestem przykładem silnego związku miłości i zdrowia.
Skończyła się miłość, minęło 10 lat i nadszedł
przerost prostaty...

Często miłość i brak rozsądku idą w pierwszej parze

Dzięki za fajne wpisy, ja też za miłością, a te
głupstwa dodają życiu bardzo dużo, więc pewnie
warto:). Pozdrawiam.

16: może podświadomie podjąłem
ten temat do mojego ostatniego
wiersza - kto wie.. pozdr serd

a to jest prawda! Mistrz ma rację.

Świetnie ujęte...

Serdecznie pozdrawiam

Mistrz trafnie ujął prawdę i przekazał w odpowiedzi.
;-)

Pozdrawiam pięknie ;-)

Witaj Marku, mistrz zawsze celnie prawi. :)

Tak dla porządku:
wybieram miłość
i brak rozsądku.

Pozdrowionka Marku :):)