Miłości II
Miłości!
Za tobą do ogrodu pobiegnę,
w mgielnej sukience i bez ramiączek.
Ty co panny słomiane na polu rozpinasz.
Grzeszny wiatr plączesz w czarnych
włosach,
rozsiewasz na lata łonie.
Miłości bezwstydna.
Oplącz mnie jak winne pnącze,
w dyby zakuj, fizyczność zniewól, nałóż
kaganiec.
Rozszarp na strzępy moje zmysły
rozognione,
a potem głaszcz moje zgrabiałe dłonie.
Nie uspokoisz i nie dasz zasnąć przed
świtaniem,
bez początku i końca ten taniec.
Ty co bywasz piękną zalotnicą,
snem i świata tajemnicą.
Miłości.
https://youtu.be/VbWN-t8Ssvw
Komentarze (62)
Wybacz, ale mam pytanie
kto nie oddał głosu ty czy ta druga anna?
Może ktoś nie chcial - wystarczy napisać....
wracam ponownie Aniu
Bardzo ładne, romantyczne, miłosne wersy, pozdrawiam
ciepło.
Witaj,
świetne, oryginalne wersy o tej popularnej,
upragnionej i... bywa niedoścignonej...
Uśmiech, pozdrowienia /+/.
Ach ta miłość.
Fajne.
Pozdrawiam Aniu.
;)
Dziękuję bardzo Wszystkim.
O miłości zawsze pięknie - zmysłowy rozmarzony
wiersz :-)
pozdrawiam
Witaj Anno.:)
Piekne ekspresywne pragnienia, piękny wiersz,w swoim
przekazie,
z miłą nutką muzyczną.;)
Pozdrawia, serdecznie.;)
Zmysłowo - ekspresja wyrazu - emocje kipią, targają
duszą... dzieje się.
Dziękuję bardzo Wszystkim.
Przepraszam: bardzo emocjonalny.
Bardzo emocjonanly.
I jak tu się nie rozmarzyć czytając
piękną Poezję. Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję bardzo Wszystkim.
Oplacz mnie... (tak wiersz pieknie wola),
wiec omotaly Twe wersy dokola
mnie tez, chociaz troche "zlosci",
ze nie umiem tak o Milosci! :)
Wspanialy wiersz Anno.
Pozdrawiam serdecznie :)