Miłości płomień
inspiracja niezgodna ,, zdmuchnięcie "
miłości płomień podsycam
każdego dnia
dmucham z każdej strony
by nie przygasł
dokładam drwa
już tyle lat
powoli sięga wrót nieba
tam staniemy
jak zawsze razem
gdy nadejdzie czas
lecz tu na ziemi
spełniamy marzenia
czułościom nie ma końca
kwiaty w wazonie
kawa na stole
tak mało do szczęścia potrzeba
jedno słowo twoje
a życzenie jest spełnione
pocałunek delikatny
tyle w nim namiętności
pamiętasz jak to było
pierwszy raz
dziś nic się nie zmieniło
Autor Waldi
Komentarze (18)
piękne i czułe wyznanie :-)
No, No...pozazdrościć wytrwałości iniezmienności...
pozdrawiam
Witaj Waldku.
Ach Miłość, Miłość bywa, dojrzała i słodka.Pozdrawiam
serdecznie.:)
Pamiętam ten pierwszy raz :)
Dobrej nocy Waldi :*)
☀
Waldi jesteś wielki :)
jastrz dlatego mam samochód ... bym nie musiał biec do
autobusu ...lubię by niezależny ...
Nic się nie zmieniło? A jednak...
Różnicę najłatwiej uchwycić jak wyjdziecie na dłuższy
spacer i raptem trzeba podbiec kilkaset metrów do
autobusu...
Miło czytać o ludziach spełnionych.
Msz utwór jest nieco przegadany. Gdyby należał do
mnie, kończyłby się na wersie:
"tak mało do szczęścia potrzebujemy"
Zrezygnowałabym też z trzeciego wersu i z "on" w
szóstym.
Czy w trzeciej strofie nie miało być
"czułościom"? Wiadomo, że to jedynie czytelnicze
sugestie, z którymi autor może zrobić to, co mu się
żywnie podoba. Miłego wieczoru:)
Ciepły wiersz o miłości - miło u Ciebie:))
niech ogień miłości nie gaśnie przez długie lata a
niełaskawy los przestanie figle płatać
pozdrawiam z uśmiechem
No właśnie trzeba ten płomień wzniecać nie
zdmuchiwać...Pozdrawiam.
Miłość jest jak roślina-
bez ciągłej pielęgnacji szybko obumiera.
Piękny wiersz.
Życzę wiele ciepła w sercu.
ogień miłości trzeba podsycać cały czas,żeby nie zgasł
Pozdrawiam:)
Witaj,
dalszych lat w zdrowiu i szczęściu życzę i pozdrawiam.
Cóż byłyby warte słowa o miłości, które nie byłyby
poparte czynem.
Życiowy wiersz.
Pozdrawiam.
Marek